PolitykaSławomir Neumann pozwie CBA. "Chcą mnie oczernić"

Sławomir Neumann pozwie CBA. "Chcą mnie oczernić"

Szef klubu PO-KO Sławomir Neumann zapowiada, że złoży w prokuraturze zawiadomienie przeciwko CBA, które, jak twierdzi polityk, działając na polityczne zamówienie, próbuje go oczerniać i pomawiać. Biuro twierdzi, że Neumann wydawał fundusze zasilające jego biuro poselskie na biżuterię, posiłki w restauracjach i alkohol.

Sławomir Neumann pozwie CBA. "Chcą mnie oczernić"
Źródło zdjęć: © PAP

17.08.2019 16:49

O sprawie donosi "Super Express". Według informacji dziennika, 29 lipca tego roku CBA skierowało do Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze pismo, w którym zarzuca Neumannowi poświadczenie nieprawdy i składanie fałszywych zeznań. Chodzi o kontrolę oświadczeń majątkowych szefa klubu PO-KO z lat 2013-2018. Zdaniem agentów, polityk wykorzystywał pieniądze przeznaczone na prowadzenie biura poselskiego na cele prywatne.

Neumann twierdzi, że padł ofiarą nagonki, a polityczni przeciwnicy pragną go zdyskredytować przed jesiennymi wyborami pralamentarnymi. - To, co robi CBA, to udział w absolutnie brudnej i oszczerczej kampanii politycznej. Nigdy nie rozliczałem w biurze poselskim - i nie ma takich rozliczeń w biurze kancelarii Sejmu - ubrań, kosmetyków czy innych tego typu wydatków. Wszystkie moje rozliczenia biura poselskiego są przyjmowane bez zastrzeżeń. To manipulacja, której dopuszcza się CBA. A niektórzy te oszczerstwa powtarzają - powiedział polityk.

Neumann zapowiedział, że w poniedziałek skieruje w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. Poseł PO-KO ujawnił, że otrzymał od CBA protokół pokontrolny. - Naniosłem do niego mnóstwo uwag, jednak Biuro ich nie uwzględniło - podkreślił. - To nierzetelnie przeprowadzona kontrola z absolutnie nieprawdziwymi sugestiami i oszczerstwami - dodał.

Z ustaleń śledczych wynika, że Sławomir Neumann miał wydać m.in. 248 zł w salonie biżuterii oraz ponad 500 zł w jednym ze sklepów z ubraniami. Agenci namierzyli też m.in. transakcję w starogardzkiej Galerii Alkoholi na kwotę 325,72 zł czy rachunki w restauracjach sięgające jednorazowo ponad 300 zł. Polityk wydał też 58 zł w popularnej pizzerii.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także
Komentarze (708)