Żory. Blisko tragedii na drodze. Rajd zakończył na betonowym słupie ogłoszeniowym
Chwilę grozy przeżyli kierowcy i piesi w rejonie Alei Jana Pawła II w Żorach. Kierowca renaulta z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w betonowy słup ogłoszeniowy.
30-latek podróż w Żorach skończył na słupie ogłoszeniowym.
Policjanci z Żor wyjaśniają szczegółowe okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło w rejonie Alei Jana Pawła II. Jak ustalili policjanci 30-letni mężczyzna z województwa świętokrzyskiego, jadąc Aleją Jana Pawła II w kierunku centrum Żor najpierw zjechał w zatoczkę autobusową, po czym nagle wjechał na lewy pas ruchu, potem przeciął pas zieleni, a następnie skierował się w stronę Traktu Piastowskiego, gdzie nieopodal pomnika uderzył w betonowy słup ogłoszeniowy.
Kierowca bez kontaktu
- Mundurowi nie zdołali na miejscu porozmawiać z kierowcą i ustalić przyczyny zdarzenia. Mężczyzna był bowiem zdezorientowany i w szoku. Jego stan utrudniał nawiązanie logicznego kontaktu – relacjonuje policja.
30-latek trafił do szpitala, na szczęście żadnej z osób postronnych nic się nie stało.
Policjanci apelują o ostrożność i rozwagę za kierownicą. Jesienna pora niestety nie sprzyja, ani kierowcom, ani niechronionym użytkownikom dróg. "Pamiętajmy o zasadzie ograniczonego zaufania, o wyposażeniu się w odblaski i wzajemnym szacunku na drodze” - mówią policjanci.
