Tragiczny wypadek na Śląsku. Chłopiec wypadł z okna
Jako ciężki określają lekarze stan trzyletniego chłopca z Jastrzębia-Zdroju, który w piątek wypadł z okna na trzecim piętrze jednego z bloków. Chłopiec trafił do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka (GCZD) w Katowicach. Do wypadku doszło w piątek przed północą.
- Stan jest ciężki, dziecko znajduje się na oddziale intensywnej opieki medycznej - poinformował rzecznik katowickiego szpitala Wojciech Gumułka.
Wiadomo, że w wyniku upadku z dużej wysokości dziecko doznało poważanych obrażeń. Do GCZD przetransportował chłopczyka śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Chłopiec wypadł z okna. Policja bada okoliczności
Według policji w chwili przejęcia przez służby ratunkowe dziecko było przytomne.
Do wypadku doszło przy ul. Pszczyńskiej. Policja nie informuje obecnie o okolicznościach wypadku ani o tym, pod czyją opieką był w tym czasie chłopiec i co robili jego rodzice lub opiekunowie.
- Prowadzimy w tej sprawie postępowanie, pod nadzorem prokuratora. W tej chwili nie mam do przekazania innych informacji - powiedziała w piątek wieczorem rzeczniczka jastrzębskiej policji st. asp. Halina Semik.
Za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia przez osobę, na której ciążył obowiązek opieki, może grozić kara do pięciu lat więzienia. Na razie nie wiadomo, czy w tej sprawie może być zastosowana taka kwalifikacja prawna.
Rośnie cena węgla. "To oszuści węglowi"