Strzelanina na Śląsku - zginął młody mężczyzna
27-letni mężczyzna zginął, a młoda kobieta
została ranna w wyniku strzelaniny, do jakiej doszło w nocy z
soboty na niedzielę w jednym z domów w Lubinie (woj. dolnośląskie).
07.12.2008 | aktual.: 07.12.2008 14:30
Do zdarzenia doszło około godz. 4 rano, w domu jednorodzinnym na jednym z lubińskich osiedli. Jak powiedziała prokurator Liliana Łukasiewicz z Prokuratury Okręgowej w Legnicy, mężczyzna został zastrzelony w sypialni.
- Był w łóżku, otrzymał kilka ran postrzałowych, śmiertelna była rana brzucha. Jego partnerka zdołała jeszcze wezwać pogotowie. 27-latek przewieziony został do szpitala, ale nie udało się go uratować - mówiła Łukasiewicz.
Ranna w klatkę piersiową kobieta również trafiła do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Od wczesnych godzin porannych trwają oględziny miejsca strzelaniny. Policjanci ustalają m.in. jak sprawca lub sprawcy weszli do budynku.
Jak dodała Łukasiewicz, prokuratura rozważa na razie kilka możliwych motywów zbrodni. - 27-latek miał przeszłość kryminalną i znany był policji. Nie wykluczamy m.in., że doszło do walki gangów o wpływy. Ale nie wykluczamy też np. motywu osobistego, rabunkowego czy innego - dodała Łukasiewicz.
Jak dotąd w związku ze strzelaniną nikogo nie zatrzymano.