Sosnowiec. Szczęśliwy finał poszukiwań 71-latka z zanikiem pamięci. Jechał w autobusie
Intensywne poszukiwania zaginionego 71-letniego mężczyzny cierpiącego na zaniki pamięci zakończyły się sukcesem. Kryminalni z zespołu poszukiwań w Sosnowcu odnaleźli go podróżującego autobusem w kierunku Dąbrowy Górniczej.
Zgłoszenie o zaginięciu mężczyzny cierpiącego na zaniki pamięci wpłynęło we wtorek około godziny 17.00. Rodzina poinformowała, że trzy godziny wcześniej 71-latek wyszedł z domu i do tej pory nie powrócił.
Sprawie nadano najwyższy priorytet, ponieważ mężczyzna cierpi na schorzenie powodujące zaniki pamięci, nie jest osobą zdolną do samodzielnej egzystencji i wymaga stałej opieki.
Policjanci natychmiast podjęli intensywne działania, w których wspierali ich również przedstawiciele innych formacji. Około godziny 19.40 sosnowieccy kryminalni z zespołu poszukiwań odnaleźli zaginionego w autobusie jadącym w kierunku Dąbrowy Górniczej. Senior był kompletnie zdezorientowany. Trafił pod opiekę lekarzy i rodziny.
Policja dziękuje wszystkim, którzy wsparli poszukiwania poprzez publikacje i przekazywane informacje. Dzięki zaangażowaniu policjantów jak i wielu innych osób poszukiwania zakończyły się sukcesem i chory mężczyzna szczęśliwie powrócił do domu.
Śląsk. Ratownicy GOPR odnaleźli zaginionego w rejonie Magury
Niedawno Ratownicy GOPR odnaleźli zaginionego w rejonie Magury 50-latka z Buczkowic. Po kilku godzinach poszukiwań jeden z patroli ratowników GOPR odnalazł mężczyznę leżącego w zagłębieniu terenu. Był wychłodzony, ale w stanie ogólnym dobrym.
Tadeusz Rydzyk przeprasza. Gorzki komentarz Władysława Kosiniaka-Kamysza
Z kolei w lasach pomiędzy Gliwicami a Tarnowskimi Górami pochłonięty zbieraniem grzybów 86-letni mężczyzna stracił orientację w terenie i nie był w stanie wrócić do miejsca, w którym zostawił auto. Policja musiała działać szybko, ponieważ robiło się ciemno i chłodno, a życie seniora było zagrożone. Mundurowi wjechali w wąski dukt leśny biegnący wzdłuż torowiska i po przejechaniu kilku kilometrów na skraju lasu zauważyli mężczyznę.