PolskaŚlązacy proszą o pomoc Radę Europy

Ślązacy proszą o pomoc Radę Europy

O wydelegowanie swojego przedstawiciela,
jako obserwatora sprawy rejestracji sądowej Związku Ludności
Narodowości Śląskiej (ZLNŚ), zwrócił się do komisarza praw
człowieka Rady Europy w przesłanym liście komitet
założycielski tego stowarzyszenia.

25.10.2005 | aktual.: 25.10.2005 13:09

Poinformował o tym jego członek Andrzej Roczniok. Podejmowane od wielu lat próby rejestracji ZLNŚ kończyły się zawsze porażką, ale członkowie komitetu założycielskiego cały czas odwołują się do kolejnych instancji.

"Całość obecnego postępowania rejestracyjnego sprowadza się do tego, że największa niepolska narodowość zamieszkująca w Polsce, czyli 173 200 osób deklarujących narodowość śląską oraz około 50 tys. osób używających języka śląskiego jako języka ojczystego, co udokumentowane jest materiałami Narodowego Spisu Powszechnego z 2002 r., nie może zarejestrować swojego stowarzyszenia" - napisali w liście przedstawiciele komitetu.

"Uważamy, że zainteresowanie Rady Europy rejestracją naszego stowarzyszenia zachęci władze w Polsce do przestrzegania praw człowieka w stosunku do nas, to jest reprezentacji narodowości śląskiej zamieszkującej w Polsce" - dodali.

Kilka tygodni temu Sąd Rejonowy w Katowicach kolejny raz odmówił rejestracji Związku Ludności Narodowości Śląskiej, komitet zaskarżył tę decyzję. Polem konfliktu jest nazwa organizacji i pojawiające się w niej sformułowanie "narodowość śląska". Komitet założycielski nie chce z niego zrezygnować mimo sugestii sądu.

Starania o rejestrację Związku Ludności Narodowości Śląskiej trwają od 1996 r. Obecnie komitet założycielski w innym składzie usiłuje zarejestrować stowarzyszenie zrzeszające osoby deklarujące przynależność do narodowości śląskiej, a nie osoby narodowości śląskiej. Sąd Rejonowy uznał jednak, że nawet w zmienionym brzmieniu nadal zapisy statutu są niezgodne z ustawą o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym. Ślązacy nie są wymienieni w ustawie ani jako mniejszość narodowa, ani etniczna.

Po raz pierwszy grupa działaczy Ruchu Autonomii Śląska próbowała zarejestrować stowarzyszenie o nazwie Związek Ludności Narodowości Śląskiej w 1996 r. Polskie sądy uznały, że rejestracja takiej organizacji wiązałaby się z uznaniem śląskiej mniejszości narodowej i związku nie zarejestrowano.

Pod koniec 2001 r. Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł, że polskie sądy nie złamały prawa, odmawiając rejestracji Związku. Wielka Izba Trybunału, która rozpatrywała odwołanie od tej decyzji, w lutym 2004 r. oddaliła skargę grupy działaczy RAŚ. Trybunał ostatecznie uznał, że polskie sądy słusznie odmówiły rejestracji stowarzyszenia. Gdyby stało się inaczej, przysługiwałyby mu np. należne mniejszościom przywileje wyborcze.

Źródło artykułu:PAP
prawa człowiekastowarzyszenieśląsk
Zobacz także
Komentarze (0)