Śląskie. Wielbiciel słodkości. Ukradł słodycze za ponad 6 tysięcy złotych
Policjanci ze Strumienia zatrzymali mieszkańca Bielska-Białej, którego podejrzewali o liczne kradzieże sklepowe. Według ustaleń mundurowych sprawca ukradł na terenie powiatu cieszyńskiego czekolady i słodycze o łącznej wartości ponad 6600 złotych.
Śląskie. Mieszkaniec Bielska-Białej był zaskoczony zatrzymaniem przez policjantów.
Policjanci w Strumieniu pracowali nad sprawą licznych kradzieży w samoobsługowych sklepach spożywczych, które miały miejsce na terenie całego powiatu cieszyńskiego. Łupem złodzieja padały między innymi czekolady oraz słodycze, i to w sporej ilości. Jednorazowo potrafił wynieść towar o wartości nawet 1500 złotych.
- Praca operacyjna funkcjonariuszy ze Strumienia pozwoliła na ustalenie danych osoby podejrzewanej o te przestępstwa. Okazał się nim 22-letni mieszkaniec Bielska- Białej, który został zatrzymany na terenie miasta 22 czerwca. Był kompletnie zaskoczony faktem interwencji ze strony policjantów, będąc przekonanym, że przestępstwa popełnione na terenie innego powiatu ujdą mu "na sucho”, ponieważ miał zakrytą twarz i nie zostanie rozpoznany przez ewentualnych świadków – podała policja.
Śląskie. 22-latek specjalizował się w kradzieży słodyczy
22-latek usłyszał już 8 zarzutów popełnienia przestępstwa w warunkach recydywy, gdyż wcześniej był już karany za kradzieże, posiadanie narkotyków czy przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Z materiałów postępowania wynikało również, że z popełnienia przestępstw uczynił sobie stałe źródło dochodu. Wstępnie oszacowane straty przez pokrzywdzonych w tej sprawie sięgają ponad 6600 zł. Mężczyzna przyznał się do popełnionych przestępstw, odpowie teraz przed sądem za kradzieże w warunkach recydywy. Został objęty policyjnym dozorem. Może mu grozić kara do siedmiu i pół roku pozbawiania wolności.
