Śląskie. Alarm bombowy w bazylice. Ewakuacja
W Bazylice św. Wojciecha w Mikołowie znaleziono podejrzaną paczkę. Ewakuowano świątynię i okoliczne budynki. Okazało się, że w paczce nie było nic niebezpiecznego.
Zgłoszenie o podejrzanym pakunku pozostawionym w bazylice miejscowi policjanci otrzymali około godziny 13. Na miejsce wysłano patrole, które zabezpieczyły ulice wokół świątyni.
Ewakuowano bazylikę i sąsiednie budynki - w tym prokuraturę i sąd rejonowy.
Po kilkudziesięciu minutach na miejsce dotarł policjant-przewodnik psa wytresowanego pod kątem poszukiwania pirotechniki. - Okazało się, że w paczce nie było nic niebezpiecznego. Akcja została zakończona przed godziną 14 - relacjonowała "Dziennikowi Zachodniemu" asp. Klaudia Kempa z Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie.
Na czas akcji zamknięto m.in. ulicę Wyszyńskiego. Sytuacja wróciła już do normy i ruch wokół świątyni odbywa się już bez zakłóceń.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl