RegionalneŚląskŚląsk. Szalony rajd pijanego po "wiślance”

Śląsk. Szalony rajd pijanego po "wiślance”

25-letni mieszkaniec Jastrzębia Zdroju urządził sobie rajd po DK 81, popularnej "wiślance”. W jego trakcie rozbił trzy samochody. Po zatrzymaniu okazało się, że był pijany i nie miał prawa jazdy.

Jastrzębianin swój rajd zakończył na barierkach.
Jastrzębianin swój rajd zakończył na barierkach.
Źródło zdjęć: © Policja

Jastrzębianin swoje popisy zaczął na odcinku między Żorami a Orzeszem. Jadąc oplem corsa w kierunku Katowic, na jednym ze skrzyżowań zdecydował się na zaskakujący manewr. Postanowił wjechać między volvo i bmw, oczekujące na zielone światło. Wtedy też doprowadził do pierwszej kolizji. Nie oglądając się za siebie, pojechał dalej. W pościg za nim ruszyli kierujący uszkodzonymi samochodami. Kiedy sprawca kolizji był już na terenie Orzesza, jadąc lewym pasem stracił panowanie nad samochodem i uderzył w barierę energochłonną. Siłą odrzutu ponownie uderzył w bmw. Na skutek zderzenia auto 25-latka obróciło się o 180 stopni i uderzyło w bariery energochłonne po drugiej stronie pasa ruchu. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Alkoholowa brawura

Przybyli na miejsce zdarzenia policjanci zatrzymali sprawcę kolizji. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Poza tym, w ogóle nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. Za swoje wyjątkowo nieodpowiedzialne zachowanie i zaistniałe skutki, mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju będzie musiał tłumaczyć się przed sądem.

Przypomnijmy, że za jazdę pod wpływem alkoholu zgodnie z artykułem 178a kodeksu karnego grożą m.in. grzywna, ograniczenie wolności lub kara więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów od 1 roku do 15 lat, kara pieniężna od 5000 zł do 60 000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej oraz 10 punktów karnych.

Warto przy tym zauważyć, że grzywna może sięgnąć kwoty nawet 1,08 mln zł bowiem sąd wymierza ją w wysokości od 10 do 540 stawek dziennych, gdzie 1 stawka dzienna wynosi nie mniej niż 10 zł, i nie więcej niż 2000 zł. Ale to nie koniec problemów pijanego kierowcy.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)