Śląsk. Już raz stracił uprawnienia, nie wyciągnął wniosków
Policjanci ze specjalnej grupy speed udaremnili dalszą jazdę 47-letniemu kierowcy mercedesa, który na drodze wojewódzkiej nr 908 przejechał przez linię podwójną ciągłą. Ponadto okazało się, że decyzją administracyjną cofnięto mu uprawnienia do kierowania pojazdami. Teraz grozi mu do 2 lat więzienia.
06.04.2021 16:13
Kolejny raz policjanci z grupy speed, czyli specjalizującej się w walce z piratami drogowymi, udaremnili dalszą jazdę kierowcy niestosującemu się do przepisów ruchu drogowego.
W niedzielę, 4 kwietnia, na drodze wojewódzkiej nr 908 w Miasteczku Śląskim mundurowi zauważyli mercedesa, którego kierowca przejechał przez linię podwójną ciągłą rozdzielającą pasy ruchu o przeciwnych kierunkach. Zatrzymali go. Podczas kontroli drogowej i sprawdzeniu danych kierowcy w policyjnych systemach okazało się, że 47-latek ma spory problem. Mężczyzna miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Decyzję o cofnięciu uprawnień wydał Starosta Powiatowy w Cieszynie.
Śląsk. Zatrzymani piraci drogowi
Dla mieszkańca Czech, kontrola drogowa zakończyła się 200-złotowym mandatem i pięcioma punktami karnymi, a dodatkowo odpowie za niestosowanie się do decyzji właściwego organu o cofnięciu uprawnień, za co grozi do dwóch lat więzienia.
Policjanci z mikołowskiej drogówki zatrzymali natomiast kierującego kawasaki 32-letniego mieszkańca Orzesza. Mężczyzna pędził ulicą Rybnicką, w miejscu, w którym obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, z prędkością znacznie wyższą. Wideorejestrator radiowozu wskazał 114 km/h. Za rażące przekroczenie dozwolonej prędkości, mieszkaniec Orzesza otrzymał mandat w wysokości 400 zł i 10 punktów karnych. Okazało się także, że kierujący co prawda uprawnienia posiadał, ale nie takiej kategorii, jaka jest wymagana przy jednośladach, za co policjanci nałożyli kolejny mandat w wysokości 300 zł. 32-latek stracił także prawo jazdy.