Rybnik. Zgłosił zabicie szczeniaków, sam był zamieszany
31-latek i 44-latek odpowiedzą za zabicie i zakopanie czterech szczeniąt. Przyznali się do zarzucanego czynu. Grozi im do trzech lat więzienia.
Policjanci z rybnickiej komendy odebrali telefoniczne zgłoszenie o tym, że mieszkaniec miasta zabił cztery kilkudniowe szczenięta. Z relacji zgłaszającego wynikało, że w jego obecności 44-latek zabił psy, a następnie zakopał je na posesji. - Jak się okazało, zawiadamiający nie tylko był świadkiem całego zajścia, ale też pomagał oprawcy. Powiadomieni o zdarzeniu mundurowi potwierdzili zgłoszenie. Śledczy znaleźli na terenie posesji zakopaną reklamówkę, w której były szczeniaki – podała policja.
Rybnik. Zatrzymali byli pijani
Mundurowi zatrzymali zgłaszającego 31-latka i jego starszego kompana. Obaj byli pijani. Badanie alkomatem wykazało, że młodszy z zatrzymanych ma 2,5, a starszy 3,5 promila alkoholu w organizmie.
Mieszkańcy Rybnika usłyszeli już zarzuty i przyznali się do winy. Prokurator objął ich policyjnym dozorem. Zgodnie z obowiązującymi przepisami przestępstwo to zagrożone jest karą do trzech lat więzienia.