Pożar w Myszkowie. Płonie zakład przerobu odpadów. Zawalił się dach hali
Pożar na Śląsku. Zawalił się dach płonącej w Myszkowie hali zakładu recyklingu. Ogień gasi prawie 30 zastępów straży pożarny. Słup czarnego dymu widać z daleka. W pożarze nikt nie został poszkodowany.
15.08.2019 | aktual.: 15.08.2019 09:56
- Strażacy dostali zgłoszenie o pożarze w Myszkowie w czwartek ok. 5.50. Przed ósmą rano ogień nie był jeszcze opanowany - poinformował oficer dyżurny stanowiska kierowania Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach.
W akcji gaśniczej uczestniczy kilkudziesięciu strażaków z jednostek zawodowej i ochotniczej straży pożarnej. Na miejscu pożaru jest bardzo silne zadymienie. Słup gęstego, czarnego dymu znad płonącej hali przy ul. Pułaskiego w Myszkowie widoczny jest z daleka.
Zakład Przerobu Odpadów Przemysłowych w Myszkowie, gdzie doszło do pożaru, zajmuje się odzyskiem i recyklingiem odpadów przemysłowych i poużytkowych. Jest tam m.in. linia do pełnego recyklingu zużytych filtrów olejowych, paliwowych i powietrznych Zakład może też wytwarzać z opadów paliwa alternatywne. W 2011 roku paliła się sortownia śmieci, należąca do tych samych właścicieli.
Zobacz także
Źródło: interia.pl
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także: Robert Biedroń wyklucza poparcie Romana Giertycha w wyborach do Senatu