Polska"Koko Euro Spoko" to nie plagiat. To utwór inspirowany
"Koko Euro Spoko" to nie plagiat. To utwór inspirowany
"Koko Euro Spoko" można było usłyszeć już 40 lat temu. Podobny utwór - pod tytułem "Kogut" - wykonywał zespół Śląsk. Została skomponowana przez Wojciecha Kilara. Sprawę wyjaśniał Zbigniew Cierniak, dyrektor Śląska. Okazało się, że Wojciech Kilar zainspirował się piosenką ludową.
Jak mówi w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" Agnieszka Kukuła, rzeczniczka Zespołu Pieśni i Tańca Śląsk, utwory rzeczywiście są do siebie podobne. "Koguta" napisał dla Śląska w latach siedemdziesiątych Wojciech Kilar.
O plagiacie jednak zdaniem rzeczniczki nie może być mowy. Co najwyżej o zainspirowaniu się tym samym utworem ludowym z Zagłębia Dąbrowskiego.
Piosenką "Koko, Euro spoko" zespół Jarzębina zwyciężył konkurs na "Hit Biało-Czerwonych".