Kłobuck. Wpierw sarna, potem drzewo – ten kierowca miał pecha
Jak ważna jest rozwaga na drodze, wie każdy kto codziennie jest użytkownikiem ruchu. Zarówno siedząc za kierownicą, przechodząc przez pasy czy jadąc na rowerze. Nasz refleks musi być szczególnie szybki, gdy na zewnątrz zapada zmrok.
Spostrzegawczość kierowcy osobowego forda może i była dobra, jednak nie na tyle wystarczającą by uniknąć zderzenia ze zwierzęciem, które niespodziewanie znalazło się na jezdni.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło tuż przed godz. 22 przy ul. Staszica w Kłobucku. Przed prawidłowo jadącą osobówkę nagle wbiegła sarna. Kierowca samochodu osobowego stracił panowanie nad kierownicą i zjechał z drogi. Znalazł się na poboczu, uderzając w drzewo.
Na szczęście nikomu nic się nie stało, w kolizji nie uczestniczyły inne pojazdy. Policjanci apelują do kierowców o rozwagę. Bez względu na to, czy jedziemy autostradą czy polną drogą zawsze istnieje ryzyko że przed naszym pojazdem niespodziewanie pojawi się jakieś zwierzę.
Zmiana na autostradach. Znikają bramki