Kłobuck. Agresja na drodze. Mierzył do motocyklisty ze strzelby
Policjanci na skrzynkę "Stop agresji drogowej" otrzymali film pokazujący, jak kierujący osobowym fordem mierzy z przedmiotu przypominającego strzelbę do kierującego motocyklem crossowym. Znaleźli agresora i zatrzymali przedmioty przypominające broń palną, które zostaną teraz zbadane przez biegłego z zakresu broni i balistyki.
25.06.2021 19:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na obsługiwaną przez Wydział Ruchu Drogowego katowickiej komendy wojewódzkiej elektroniczną skrzynkę "Stop agresji drogowej” wpłynął film autorstwa kierującego motocyklem crossowym. Na nagraniu zamieszczonym 3 czerwca na jednym z portali internetowych widoczne jest zdarzenie z terenu powiatu kłobuckiego. - Film przedstawia sytuację, w której na drodze zatrzymuje się kierujący motocyklem crossowym oraz samochód osobowy. Dochodzi do krótkiej wymiany zdań pomiędzy osobami przebywającymi w samochodzie, a kierującym jednośladem, po czym kierujący osobówką sięga po przedmiot przypominający strzelbę dwulufową i mierzy z niej w kierunku motocyklisty. Wtedy kierujący jednośladem szybko odjeżdża – opisują film policjanci.
Kłobuck. 39-latek mierzył do motocyklisty
Kłobuccy stróże prawa po otrzymaniu nagrania zaczęli poszukiwania kierującego samochodem osobowym. Namierzyli go. Kierującym okazał się 39-letni mieszkaniec powiatu kłobuckiego. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci znaleźli trzy przedmioty przypominające broń palną, w tym jeden z magazynkiem na kulki plastikowe oraz atrapy amunicji myśliwskiej. - Zabezpieczone przedmioty to prawdopodobnie repliki broni palnej. Opinia biegłego z zakresu broni i balistyki określi dokładnie czy mogły one służyć do oddania strzału – wyjaśniają policjanci.
O dalszym losie mężczyzny zadecyduje teraz prokurator. Przypominamy, że za nielegalne posiadanie broni palnej grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Policjanci ustalili również osobę, która kierowała motocyklem crossowym. Mężczyzna w tej sprawie nie czuje się zagrożony i nie chce składać wniosku o ściganie dotyczące gróźb karalnych.