Katowice. Zbiórka pieniędzy dla kierowcy autobusu. "Zrobiono z Łukasza kozła ofiarnego"
W sobotę w Katowicach doszło do wielkiej tragedii. Kierowca miejskiego autobusu, będąc pod wpływem antydepresantów i silnych leków przeciwbólowych, śmiertelnie potrącił 19-letnią Basię, matkę dwójki małych dzieci. Teraz ruszyła internetowa zbiórka pieniędzy na pomoc dla Łukasza T.
05.08.2021 16:43
Tragedia rozegrała się w sobotę około godziny 06:00 na przystanku autobusowym niedaleko ul. Mickiewicza i deptaka na ul. Stawowej w Katowicach. Grupa osób, która w tym miejscu uczestniczyła w bójce, nagle zeszła na ulicę.
W stronę bijących się na środku jezdni młodych ludzi w pewnym momencie podjechał autobus, który próbując przejechać dalej, staranował stojące na jego linii przejazdu osoby. I właśnie w tym momencie doszło do dramatu. Pod kołami pojazdu znalazła się 19-letnia kobieta, która wraz z narzeczonym próbowała uspokoić agresywnych uczestników bijatyki.
Katowice. Zarzut zabójstwa i areszt dla kierowcy autobusu
Katowice. Zbiórka pieniędzy dla kierowcy autobusu
Po tragedii w mediach społecznościowych na kierowcę autobusu wylała się fala hejtu. Internauci od razu zaczęli ferować wyroki, często nie przebierając przy tym w słowach.
Teraz na stronie zrzutka.pl utworzono zbiórkę na pomoc prawną dla 31-letniego kierowcy autobusu, który potrącił 19-letnią Basię. Mężczyzna był w tym czasie pod wpływem antydepresantów i silnych leków przeciwbólowych.
"Czas powiedzieć stop bezprawiu prokuratury, mediów oraz policji. Zrobiono z Łukasza kozła ofiarnego i zostały mu przedstawione zarzuty za ZABÓJSTWO ORAZ PRÓBĘ ZABÓJSTWA TRZECH OSÓB podczas wykonywania swojej pracy. Nie pozwólmy mu zostać samemu i pomóżmy chociaż w małej części w znalezieniu jak najlepszego adwokata. STOP BEZPRAWIU I MEDIALNEJ NAGONCE!!! Zgromadzone środki zostaną wykorzystane na adwokata, a ewentualna nadwyżka zostanie przekazana rodzinie Łukasza." - czytamy w opisie zbiórki.
Do tej pory wpłacono tam prawie sześć tysięcy złotych.
Inna zbiórka
Nie jest to jedyna tego typu internetowa inicjatywa, która ma związek z tragicznym wypadkiem. Przyjaciele tragicznie zmarłej Basi zbierają na wieniec pogrzebowy.
"Zginęła młoda kobieta , 19-latka, matka dwójki małych dzieci, przyszła żona. Całe życie miała przed sobą, w jednej chwili straciła je w tak bezsensowny i okropny sposób! Dziś jej narzeczony, wraz ze śmiercią ukochanej musi sprostać wyzwaniu i zastąpić dzieciom dwojga rodziców" - czytamy w opisie zrzutki.
Nadwyżka ze zbiorki ma trafić do malutkich dzieci, które młoda kobieta osierociła.
31-letni kierowca autobusu usłyszał już zarzuty związane z zabójstwem oraz usiłowaniem zabójstwa dwóch innych osób.