Gliwice. Co za niewybuch…dobrze, że nie był atomowy
Prowadzący prace budowlane nigdy nie wiedzą, czego mogą się spodziewać. Zwłaszcza wtedy, gdy roboty odbywają się na terenach mocno związanych z historią. Takie też są Gliwice, gdzie ostatnio przy ul. Daszyńskiego wykonywane są prace ziemne.
27.09.2021 13:30
Kilka dni temu ekipa budowlana zmuszona była wezwać pomoc, po tym jak w ziemi znaleziono podejrzanie wyglądający przedmiot. Robotnicy niczego nie dotykając, natychmiast wezwali odpowiednie służby.
Po chwili na miejscu pojawił się patrol policji. Przystąpiono do szczegółowych oględzin. Na pierwszy rzut oka, wystający z wykopu przedmiot, swym kształtem i fakturą przypominał niewybuch. Ekspert od pirotechniki rozpoczął więc fachowe oględziny. Po chwili jednak na jego twarzy pojawił się uśmiech.
Rozbawiony, przetarł tajemniczy przedmiot z błota i piachu. Oczom zebranych ukazał się zupełnie niegroźny, lecz wiekowy…grzybek ogrodowy. Znana wszystkim i podobna do krasnali, często spotykana ozdoba w przydomowych ogródkach.
Tym razem wszystko skończyło się dobrze, a nawet zabawnie. Budowlańcy wrócili do pracy, a policjanci do swoich służbowych zajęć. Funkcjonariusze jednak podkreślają, że lepiej być ostrożnym niż bagatelizować zagrożenie.