Częstochowa. Miał być tylko "kurierem". Akt oskarżenia za oszustwo metodą "na wnuczka"
O cztery oszustwa metodą "na wnuczka" oskarżyła Prokuratura Rejonowa w Lublińcu mieszkańca Częstochowy Rafała P. Od mieszkańców różnych części kraju mężczyzna odbierał po kilkadziesiąt tysięcy złotych. Podejrzany nie przyznał się do winy.
Informację o skierowaniu do sądu aktu oskarżenia w tej sprawie przekazał w środę rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Tomasz Ozimek. Sprawę rozpozna Sąd Rejonowy w Lublińcu.
W toku postępowania ustalono, że 19 października 2020 roku do starszego małżeństwa, zamieszkałego w Gwoździanach, zatelefonował mężczyzna i przedstawił się jako funkcjonariusz policji.
Częstochowa. Oszukiwał metodą "na wnuczka". Odbierał pieniądze od ofiar
- Mężczyzna poinformował pokrzywdzonych, że ich zięć spowodował wypadek drogowy ze skutkiem śmiertelnym i w celu uniknięcia odpowiedzialności muszą przekazać pieniądze za pośrednictwem kuriera – opisuje Tomasz Ozimek.
Po upływie pewnego czasu do miejsca zamieszkania małżeństwa przybył mężczyzna, któremu pokrzywdzeni przekazali pieniądze w kwocie 70 tysięcy zł i 1,5 tys. euro.
- W wyniku podjętych działań śledczych ustalono, że osobą odbierającą pieniądze był mieszkaniec Częstochowy Rafał P., zatrudniony w jednej z firm budowlanych. Mężczyzna został zatrzymany przez policję 6 lutego 2021 roku – informuje rzecznik prokuratury.
Częstochowa. Oszukiwał metodą "na wnuczka". Był tylko kurierem
Przesłuchany przez prokuratora pod zarzutem oszustwa Rafał P. nie przyznał się do przestępstwa. - Wyjaśnił, że na portalu ogłoszeniowym znalazł ofertę pracy w charakterze kuriera. Mężczyzna, który zamieścił ogłoszenie, kontaktował się z nim telefonicznie i przekazywał adres, pod który ma się udać, aby odebrać przesyłkę. Następnie podejrzany przekazywał te paczki mężczyźnie na terenie Czech – podała prokuratura.
W toku dalszego postępowania stwierdzono, że Rafał P. dopuścił się także innych przestępstw, działając metodą "na wnuczka". W październiku 2020 roku doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie od 30 tys. do 50 tys. zł pokrzywdzonych z Chełmna w woj. łódzkim, z Inwałdu w woj. małopolskim i z Dylewa w woj. warmińsko-mazurskim.
Częstochowa. Tymczasowy areszt i akt oskarżenia dla oszusta metodą "na wnuczka"
Na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy w Lublińcu zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie. 25-letni Rafał P. nie był w przeszłości karany. Przestępstwo oszustwa jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
Prokuratura Rejonowa w Lublińcu kontynuuje czynności śledcze, zmierzające do ustalenia i pociągnięcia do odpowiedzialności karnej pozostałych sprawców tych przestępstw.