Bytom. Odpowie za kontrabandę. Chciał wprowadzić na rynek "lewe" papierosy
Policjanci z Bytomia przejęli ponad 107 tysięcy sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy. Straty Skarbu Państwa z tytułu uszczuplenia podatku akcyzowego szacuje się na ponad 90 tysięcy złotych. 48-letniemu właścicielowi kontrabandy grozi do 3 lat więzienia oraz wysoka grzywna.
09.03.2021 12:12
Śląska policja poinformowała we wtorek, 9 marca, o przejęciu „lewych” papierosów. - Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą bytomskiej komendy w jednej z dzielnic miasta zatrzymali do kontroli osobówkę. Podczas czynności okazało się, że w samochodzie znajdują się papierosy bez polskich znaków akcyzy – opisują zdarzenie policjanci.
Przeszukanie w miejscu zamieszkania kierowcy dało kolejne efekty. Śledczy przechwycili łącznie 107 tysięcy sztuk papierosów.
Bytom. 48-latek odpowie za kontrabandę
Do sprawy zatrzymali 48-letniego mieszkańca Bytomia. Czarnorynkową wartość przechwyconego towaru oszacowano na ponad 25 tysięcy złotych, natomiast straty Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconego podatku akcyzowego na ponad 90 tys. zł. Teraz o losie zatrzymanego bytomianina zdecyduje sąd. Grozi mu wysoka grzywna oraz do trzech lat więzienia.
Papierosy bez polskich znaków akcyzy przechwycili też tyscy policjanci. Zatrzymali też 60-latka, który według ich wcześniejszych ustaleń, mógł posiadać oraz sprzedawać „lewe” wyroby tytoniowe. Policjanci znaleźli nielegalny towar w kartonach, w jednym z tyskich butików. Łącznie stróże prawa znaleźli ponad 16 tysięcy papierosów, które miały trafić do sprzedaży. Straty budżetu państwa z tytułu niezapłaconej akcyzy wstępnie oszacowano na ponad 15 tysięcy złotych.