Beskidy. Wisła i Ustroń zachęcają do wyjścia na szlaki

- Czas pandemii i długie okresy izolacji spowodowały, że wszyscy doceniliśmy piękno otaczającej nas przyrody. Turystyka górska w tym czasie była jednym z najczęściej uprawianych sportów. Wspaniałe widoki, zachwyt nad pięknem naszych szlaków górskich oraz korzyści zdrowotne, to rzeczy, które nigdy nie były tak bardzo doceniane jak w okresie pandemii. Naszym celem obecnie poprzez program "Zdobywamy szczyty" jest podtrzymanie tego pozytywnego trendu. Dodatkowo chcemy dać motywację do tych działań, aby zmobilizować jak największą ilość osób – tłumaczy Tadeusz Papierzyński z wiślańskiego magistratu.

Beskidy. Wspólna akcja Wisły i Ustronia

Do zdobycia w ramach wyzwania jest 6 szczytów: 3 w Ustroniu oraz 3 w Wiśle. Za zdobycie każdego z nich osoba wędrująca może odebrać pamiątkową wypaloną w drewnie wizualizację szczytu który zdobędzie. Każdy z elementów łączy się z innymi a po połączeniu wszystkich otrzymamy przestrzenną panoramę osadzoną w drewnianej ramce.

Aby szczyt został zaliczony, trzeba zeskanować kod ze specjalnych tabliczek, znajdujących się zarówno na początku szlaku, jak i na szczycie danej góry. Do tabliczek poprowadzi nas kompas aktywowany w aplikacji. W Wiśle należy zdobyć Baranią Górę, Soszów i Trzy Kopce Wiślańskie, zaś w Ustroniu: Czantorię, Równicę i Orłową.

Program jest kontynuacją odkrywania ciekawych miejsc za pomocą aplikacji KompasGo. Start programu miał miejsce w długi majowy weekend. Powstały trasy, które pomagają odkryć najciekawsze zakątki tych dwóch miejscowości, za niedługo dołączy do nich również Cieszyn. - Zapraszamy do zwiedzania nie tylko wspaniałych miejsc Ustronia i Wisły znajdujących się w bliskiej odległości od centrum, lecz również dzięki temu wyzwaniu odkrywamy dla 2as góry – zachęca Rafał Kamiński, autor programu KompasGO.

"Przejmie" Jarosława Gowina? Znaczący uśmiech Szymona Hołowni