Katowice. Indyjski wariant koronawirusa w klasztorze? Sanepid bada zakonnice

Indyjski wariant koronawirusa w klasztorze w Katowicach?

"Sanepid weryfikuje, czy posługujące w Katowicach siostry zakonne – Misjonarki Miłości Matki Teresy z Kalkuty z osiedla Paderewskiego w Katowicach – mogą być zakażone indyjskim wariantem koronawirusa" – potwierdziła w środę PAP rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska.

Jak podaje agencja, kilkanaście zakonnic przebywa na kwarantannie. Jedna z kobiet trafiła do szpitala.

Odosobnieniem objęto także 10 osób bezdomnych, którymi siostry się opiekowały. Jak informuje "Dziennik Zachodni", na kwarantannie jest dokładnie 25 osób.

Od wtorku zamknięta jest jadłodajnia sióstr na ulicy Krasińskiego, a budynku pilnuje policja.

Zobacz także: Koronawirus w Indiach. Dramatyczne relacje sprzed krematoriów

O indyjskim wariancie koronawirusa pisze m.in. Bartosz Fiałek - lekarz, który prowadzi w mediach społecznościowych profil służący popularyzacji wiedzy medycznej. Zamieścił na nim wpis, którego tematem jest właśnie wariant indyjski koronawirusa w Polsce.

Wariantowi indyjskiemu trzeba się bacznie przyglądać

Fiałek podkreślił, że z danych indyjskiego resortu zdrowia wynika, że stosowana w Indiach szczepionka Covaxin neutralizuje tę odmianę koronawirusa. "Nie ma obecnie mowy o panice związanej z tym wariantem, musimy się mu jednak bacznie przyglądać" - zaznacza lekarz.

Jego zdaniem rząd powinien jednak podjąć kroki w celu ograniczenia zagrożenia rozprzestrzeniania się indyjskiego wariantu w Polsce. "Każda osoba wracająca z Indii powinna być poddana obowiązkowej, 10-dniowej kwarantannie, w trakcie której powinno się wykonać 2 testy - metoda RT-PCR - na obecność zakażenia SARS-CoV-2 (na lotnisku oraz w 7. dobie pobytu w Polsce; ujemne wyniki – zwolnienie z kwarantanny, dodatni wynik – izolacja)" - czytamy.