Skrajna nieodpowiedzialność w Tatrach. Niemowlę i dwulatek na szlaku

Niebywałym brakiem wyobraźni wykazała się grupa turystów z Łotwy, która na Czerwone Wierchy w Tatrach wybrała się wraz z dwójką małych dzieci - dwulatkiem i trzymiesięcznym niemowlęciem. Gdy na szklaku zastała ich ulewa, musieli poprosić o pomoc TOPR.

Tatry - wypadek w jaskini Pod Want?
26.06.2022 Zakopane Wypadek w jaskini Pod Wanta w Tatrach Zachodnich. Z pomoca do poszkodowanego wyruszyli ratownicy TOPR . Rannego wydostali z jaskini i smiglowcem przetransportowali do zakopianskiego szpitala. Fot. Maciek Jonek/REPORTER N/z smiglowiec TOPR
Maciek Jonek/REPORTERSkrajna nieodpowiedzialność w Tatrach. Niemowlę i dwulatek na szlaku
Źródło zdjęć: © East News | Maciek Jonek/REPORTER
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

Do zdarzenia doszło w sobotę. Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowania Ratunkowego zostali wezwani do grupy trzech osób dorosłych oraz dwójki dzieci.

Czerwone Wierchy, na których się wtedy znajdowali, to masyw górski w Tatrach Zachodnich, którym przebiega granica ze Słowacją. Wszystkie cztery szczyty składające się na Czerwone Wierchy przekraczają wysokość 2000 m n. p. m.

Z informacji przekazanych przez TOPR wynika, że Łotysze dotarli tam w godzinach wieczornych. Co więcej, chwilę przed otrzymaniem zgłoszenia, nad tą częścią Tatr przeszła burza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: niezwykłe miejsce w Hiszpanii. Eksperyment, który ma przyciągnąć turystów

- To była grupa turystów z Łotwy: trzy osoby dorosłe, trzymiesięczne niemowlę i dwuletnie dziecko. W godzinach wieczornych przemoczeni poprosili o pomoc - przekazał w rozmowie z Polsat News Piotr Konopka z TOPR.

Dodał, że dwuletnie dziecko było poważnie wychłodzone, więc zostało przetransportowane do szpitala.

Sezon w Tatrach w pełni. Ratownicy apelują

TOPR przypomina, że każdą wyprawę w góry należy właściwie zaplanować. Oprócz sprawdzenia pogody i przygotowania się na jej ewentualne nagłe załamanie, należy upewnić się, ile zajmie pokonanie wybranego szlaku.

Konieczne jest też zabranie odpowiedniego obuwia, zapasu wody oraz naładowanego telefon komórkowego. Dobrze jest również powiadomić kogoś, dokąd idziemy.

Przeczytaj też:

Źródło: fakt.pl/Polsat News

Wybrane dla Ciebie

Pytali Trumpa o sytuacje w Polsce. Nie odpowiedział
Pytali Trumpa o sytuacje w Polsce. Nie odpowiedział
Ukraina gotowa pomóc Polsce. Jasne przesłanie Zełenskiego
Ukraina gotowa pomóc Polsce. Jasne przesłanie Zełenskiego
Konferencja Nawrockiego ws. dronów. "Dowiedziałem się o 3 w nocy"
Konferencja Nawrockiego ws. dronów. "Dowiedziałem się o 3 w nocy"
Rosyjskie drony nad Polską. Nowe informacje z NATO
Rosyjskie drony nad Polską. Nowe informacje z NATO
Szczątki kolejnego drona. Tym razem pod Piotrkowem Trybunalskim
Szczątki kolejnego drona. Tym razem pod Piotrkowem Trybunalskim
"48 godzin". Prezydent informuje o działaniach wojska
"48 godzin". Prezydent informuje o działaniach wojska
Podejrzany obiekt w polu. Sprawdzają, czy to zestrzelony dron
Podejrzany obiekt w polu. Sprawdzają, czy to zestrzelony dron
UE planuje rozwój tarczy antydronowej na wschodniej flance
UE planuje rozwój tarczy antydronowej na wschodniej flance
Naruszenie polskiej przestrzeni. Jest reakcja KE
Naruszenie polskiej przestrzeni. Jest reakcja KE
"Działanie celowe". Szefowa unijnej dyplomacji o dronach nad Polską
"Działanie celowe". Szefowa unijnej dyplomacji o dronach nad Polską
"Prowokacja na dużą skalę". Szef MON zabrał głos
"Prowokacja na dużą skalę". Szef MON zabrał głos
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja NATO
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja NATO