Skierniewice. Pijana spowodowała wypadek. Uciekła zostawiając dwójkę dzieci

40-latka wjechała do rowu, a cofając uderzyła w inne auto. Ostatecznie wjechała w krawężnik i uciekła z pojazdu, gdzie zostawiła dwójkę dzieci w wieku 2 i 3 lat. Kobieta miała ponad 3 promile.

oprac. Krystian Winogrodzki

27 lipca 2020, 15:57

Do zdarzenia doszło w sobotnie południe w Skierniewicach (woj. łódzkie). Policjanci dostali zgłoszenie o kobiecie, która wjechała do rowu. Następnie cofając uderzyła w inne auto i uciekła z miejsca zdarzenia. Poszkodowany kierowca jechał za 40-latką, próbując ją zatrzymać.

W końcu kobieta uderzyła w krawężnik i uciekła z auta do lasu. W środku pojazdu zostawiła dwójkę małych dzieci. Ostatecznie funkcjonariuszom udało się zatrzymać 40-latkę. Jak się okazało, miała ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Dzieci, w wieku 2 i 3 lat, zostały przekazane pod opiekę babci.

Przeczytaj: Pijana matka wjechała seatem w drzewo. Wiozła 11-letnie dziecko

Kobieta usłyszała zarzuty dotyczące jazdy w stanie nietrzeźwości, a także narażenia małoletnich na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za popełnione przestępstwa grozi jej do dwóch i pięciu lat więzienia. Prokurator zastosował wobec 40-latki dozór policyjny. Na komendzie ma się stawiać pięć razy w tygodniu.

Przeczytaj również: Zatrzymali pijanego kierowcę. Po chwili przyjechała jego pijana żona