PiS odebrano pieniądze, więc się skarży. Decyzja PKW dziś trafi do Sądu Najwyższego

We wtorek Państwowa Komisja Wyborcza przekaże stanowisko dotyczące skargi Prawa i Sprawiedliwości na odrzucenie sprawozdania finansowego z wyborów w 2023 roku - poinformowała szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak. Według nieoficjalnych informacji stanowisko nie trafi bezpośrednio do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych z uwagi na wątpliwości dotyczące jej statusu.

Skarga PiS ws. sprawozdania. PKW ma przekazać stanowisko do SN
Skarga PiS ws. sprawozdania. PKW ma przekazać stanowisko do SN
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szyma�ski
Kamila Gurgul

24.09.2024 | aktual.: 24.09.2024 06:40

PKW odrzuciła pod koniec sierpnia sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych 2023 r., wskazując na nieprawidłowości w finansowaniu kampanii na kwotę 3,6 mln zł. W efekcie tej decyzji dotacja podmiotowa dla PiS została pomniejszona o trzykrotność zakwestionowanej kwoty, czyli o około 10,8 mln zł. Tym samym roczna subwencja, wynosząca blisko 26 mln zł, została zmniejszona o tę samą wartość, a PiS zobowiązano do zwrotu zakwestionowanej sumy, czyli 3,6 mln zł, do Skarbu Państwa.

Na początku września PiS złożyło skargę, twierdząc, że decyzja PKW została podjęta "w całkowitej sprzeczności z prawem". Jeśli Sąd Najwyższy uzna skargę za zasadną, to PKW będzie musiała przyjąć sprawozdanie finansowe. Skargę rozpatrzy Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, której status jest kwestionowany przez międzynarodowe trybunały. W związku z tym nie jest jasne, jak jej orzeczenie zostanie przyjęte przez inne organy.

Sąd Najwyższy zdecyduje?

Jak poinformowała Magdalena Pietrzak, na poniedziałkowym posiedzeniu PKW uzgodniła swoje stanowisko w sprawie skargi PiS. Z informacji PAP zbliżonych do PKW wynika, że podczas dyskusji pojawiła się kwestia statusu Izby Kontroli Nadzwyczajnej. Ostatecznie zdecydowano, że stanowisko PKW zostanie przekazane bezpośrednio do Sądu Najwyższego, a nie konkretnie do tej izby.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Stanowisko wraz z załącznikami będzie przekazane jutro (24.09.2024 - red.) - powiedziała Pietrzak. Dodała, że PKW przekaże całość akt sprawy, obejmujących nie tylko informacje, będące podstawą sierpniowej uchwały, ale "wszystko, co zgromadzono w tej sprawie". - To ogrom dokumentów - podkreśliła Pietrzak.

PiS grozi utrata całości subwencji

Według portalu Money.pl, podczas poniedziałkowego posiedzenia PKW, rozpoczęto proces rozliczania sprawozdań finansowych partii politycznych za 2023 rok. "W jego trakcie ważyć się będą losy subwencji dla Prawa i Sprawiedliwości, a na szali jest blisko 78 mln zł, które partia może stracić w najbliższych trzech latach" - przypomniał portal, wskazując, że decyzja dotycząca sprawozdania PiS dopiero przed nami.

Magdalena Pietrzak poinformowała również, że PKW przyjęła w poniedziałek dziesięć sprawozdań finansowych mniejszych partii politycznych oraz ostatnie czternaście sprawozdań finansowych komitetów wyborczych uczestniczących w wyborach do Sejmu i Senatu.

Wszystko wskazuje na to, że PKW zajmie się sprawozdaniem PiS za 2023 rok na początku października. Termin posiedzenia w tej sprawie nie został jeszcze wyznaczony, podobnie jak data kolejnego posiedzenia PKW. W związku z możliwością odrzucenia sprawozdania, Prawo i Sprawiedliwość może stracić całość subwencji na kolejne trzy lata

W poniedziałkowym wywiadzie dla Money.pl szef PKW Sylwester Marciniak wyraził przekonanie, że utrata prawa do subwencji w tej kadencji Sejmu jest niemal przesądzona. Pytany o "zgryz" związany z decyzjami podejmowanymi przez PKW, przyznał, że rozważa rezygnację z funkcji. - Tak byłoby najłatwiej, ale czy najlepiej? - dodał.

Czytaj także:

Źródło artykułu:PAP
pissubwencjasprawozdanie finansowe
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (74)