Skarbnik SPD potwierdza aferę finansową
W związku z aferą finansową w Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) w Kolonii prokuratura rozpoczęła w poniedziałek przesłuchanie byłego skarbnika partii Manfreda Biciste.
18.03.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Biciste przyznał się, że podsuwał kolegom partyjnym do podpisu fikcyjne pokwitowania za darowizny, których prawdziwych ofiarodawców kierownictwo chciało utajnić.
Były skarbnik potwierdził, że na ręce szefa SPD w radzie miejskiej Kolonii, Norberta Ruethera wpłynęła znaczna darowizna na rzecz partii. Było to co najmniej 840 tysięcy marek, choć Ruether wcześniej przyznał się do sumy o pół miliona marek niższej. Nie chcąc w sprawozdaniu finansowym ujawniać darczyńcy, Ruether poprosił 42 zaufanych kolegów, by każdy podpisał, że darowuje swej partii sumę poniżej 20 tysięcy marek. Można było wtedy zgodnie z prawem zachować anonimowość darowizny.
Śledztwo wykazało też, że na prywatne szwajcarskie konta kolońskich socjaldemokratów wpłynęło 29 milionów marek i że mogły to być łapówki w zamian na publiczne zamówienia.
SPD do niedawna rządziła w Kolonii. Berlińska centrala SPD chce szybko wyjaśnić aferę. Skandal finansowy w Kolonii może kosztować socjaldemokratów utratę władzy po wrześniowych wyborach do Bundestagu.(ck)