Skandal w Berlinie. Nauczyciel pobił się z uczniem
Skandal w niemieckim gimnazjum. 15-latek uderzył "z główki" nauczyciela, który interweniował w sprawie palestyńskiej flagi u innego ucznia. Pedagog oddał cios. Doszło do bójki na boisku. Nagranie z zajścia szybko trafiło sieci.
Wojna w Izraelu ma globalny zasięg. Do kontrowersyjnych incydentów z udziałem sympatyków Hamasu dochodzi w krajach Europy. W internecie od kilku dni krążą nagrania, na których widać "świętujących" z palestyńskimi flagami na ulicach Londynu, Nowego Jorku czy Berlina. W stolicy Niemiec mężczyźni rozdawali nawet ciastka przechodniom, by "uczcić" ataki na Izrael jako "zwycięstwo ruchu oporu".
Nauczyciel pobił się z uczniem
W poniedziałek rano w Berlinie miał miejsce kolejny szokujący incydent na tle konfliktu izraelsko-palestyńskiego. 14-letni uczeń gimnazjum w dzielnicy Neukölln przyszedł do szkoły owinięty wielką flagą Palestyny i z szalikiem w takich samych barwach. Na boisku podszedł do niego nauczyciel, który - jak relacjonują niemieckie media - poinformował go o zakazie noszenia tego typu symboli i urządzania takich demonstracji na terenie placówki.
W tym momencie do akcji miał wkroczyć inny uczeń gimnazjum. 15-latek uderzył "z główki" 61-letniego nauczyciela. Ten w odwecie strzelił chłopaka w twarz z otwartej dłoni. Nastolatek kopnął pedagoga. Doszło do bijatyki na boisku, której przyglądali się inni uczniowie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Akcja na granicy z Niemcami. Zatrzymali polskie busy do kontroli
Tak wygląda oficjalne wersja wydarzeń, którą przedstawiają media zza Odry. Według relacji uczniów, to nauczyciel rzekomo pierwszy zaatakował 15-latka, a chłopak tylko się bronił. Taka wersja krąży po sieci wraz z udostępnionym nagraniem z akcji. Na filmiku widać, jak pedagog uderza nastolatka, a tamten ko kopie. Kamera nie pokazuje jednak tego, co działo się wcześniej.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Sprawę wyjaśni policja
Do szkoły wezwana została policja. Zarówno nastolatek, jak i nauczyciel odpowiedzą za napaść. - Nauczycielom nie wolno stosować przemocy wobec uczniów - podkreśla dyrekcja placówki. Jak wynika z oświadczenia, dwaj uczniowie zostali zawieszeni w prawach ucznia do końca tygodnia. Natomiast wobec nauczyciela wszczęte zostało postępowanie dyscyplinarne.
Źródło: Twitter, Tagesspiegel