PolskaSkąd wziąć pieniądze na pakt?

Skąd wziąć pieniądze na pakt?

Na podstawie paktu stabilizacyjnego podpisanego przez PiS, LPR i Samoobronę do zespołu roboczego trafią projekty przewidujące m.in. wprowadzenie 500 zł dodatku dla najuboższych emerytów oraz zasiłek dla bezrobotnych w wysokości 800 zł. Zespół zdecyduje o trybie prac nad nimi. PiS podkreśla jednak, że postulaty te raczej nie zostaną
zrealizowane szybko, bo "wszystko musi mieć pokrycie w dochodach".

03.02.2006 | aktual.: 04.02.2006 01:50

Podpisany w czwartek pakt stabilizacyjny zawiera szereg postulatów, dotyczących zabezpieczenia społecznego. Przewidziane do realizacji projekty ustaw, dotyczące pracy i zabezpieczenia społecznego znajdują się w rozdziale XII paktu: praca i ubezpieczenia społeczne.

Są wśród nich m.in. nowelizacja ustawy o rentach i emeryturach z FUS (zakładająca coroczną, prawdopodobnie kwotową waloryzację rent i emerytur), projekt ustawy o instrumentach wspierania rodziny i Funduszu Alimentacyjnym (uwzględniająca obywatelski projekt ustawy o Funduszu) oraz nowelizacja Kodeksu Pracy, przewidująca wydłużenie urlopu macierzyńskiego.

Wśród ustaw, które mają zostać uchwalone w najbliższym roku, jest m.in. projekt ustawy o wpieraniu zatrudnienia osób podejmujących pierwszą pracę. Zakłada on obniżenie dla tych osób składek na ubezpieczenie (ZUS i rentowe) i obniżenie podstawy opodatkowania przez rok lub dwa.

Do zespołu roboczego trafił natomiast projekt LPR wprowadzenia tzw. dodatku senioralnego dla najuboższych emerytów. Dodatek ten - jak powiedział Piotr Ślusarczyk z LPR - miałby być corocznie wypłacany przez ZUS w kwocie 500 zł dla około 2 mln najuboższych emerytów.

Zdaniem Tadeusza Cymańskiego z PiS, jest "mało prawdopodobne", aby wprowadzono zarówno dodatek senioralny, jak i coroczną waloryzację rent i emerytur (obecnie odbywa się ona co trzy lata, chyba że wskaźnik inflacji przekroczy 5%). Cymański podkreśla, że waloryzacja uwzględniałaby również wzrost płac. Celem tych zmian ma być zmniejszenie dysproporcji w wysokości rent i emerytur.

Samoobrona chciałaby natomiast wprowadzenia zasiłku dla wszystkich bezrobotnych w wysokości 800 zł. Także i ten projekt trafi do zespołu roboczego. Według założeń tego projektu - jak mówi Janusz Maksymiuk z Samoobrony - dodatek otrzymaliby ci, którzy w ciągu ostatnich trzech miesięcy nie otrzymaliby żadnej propozycji pracy. Maksymiuk twierdzi, że wysokość zasiłku wywarłaby presję na wzrost płacy minimalnej, wynoszącej obecnie 642 zł netto).

Opinii tej nie podziela Cymański. Propozycja Samoobrony to postulat docelowy, w jakiejś dalszej przyszłości, kiedy płaca minimalna będzie zdecydowanie wyższa - powiedział. Dodał, że różnica między zasiłkiem a płacą minimalną musi być znaczna.

Ocenił, że w chwili obecnej postulat Samoobrony jest ryzykowny, jeżeli chodzi o wysokość i automatyzm jego wprowadzenia. Mógłby odwołać skutki odwrotne od zamierzonych i uderzałby w elementarne poczucie sprawiedliwości - powiedział Cymański. Wszystko musi mieć swoje przeliczenie i pokrycie w dochodach budżetu - zaznaczył.

Obecnie zasiłek dla bezrobotnych wynosi zasadniczo 504 zł (dla osób pracujących mniej niż 5 lat jest to 80% tej kwoty, a dla osób, pracujących ponad 20 lat jest to 120%). Zasiłek wypłacany jest przez pół roku; w regionach o wysokim bezrobociu - dłużej).

Według XII rozdziału paktu w ciągu najbliższego roku ma pojawić się także projekt wydłużenia urlopów macierzyńskich. Obecnie w Sejmie jest taki projekt, złożony przez LPR. Przewiduje on wydłużenie urlopów z 16 tygodni do 26 tygodni na pierwsze dziecko, 28 na drugie i kolejne i 39 w przypadku ciąży mnogiej. Projekt ten przewiduje również m.in., że pracodawca nie mógłby zwolnić kobiety z pracy do ukończenia przez dziecko 3. roku życia.

Strony paktu uzgodniły jednak, że projekt ten - jak powiedział poseł Bogusław Kowalski (LPR) - zostanie wycofany z Sejmu i powstanie wspólny projekt trzech ugrupowań. Cymański uważa, że dochodzenie do 26-tygodniowego urlopu macierzyńskiego powinno odbywać się etapami. Popieramy pomysł, ale jest pytanie o możliwości budżetu państwa - powiedział.

Cymański zapowiedział powrót m.in. do obywatelskiego projektu ustawy, przywracającej Fundusz Alimentacyjny. Projekt ten został złożony w Sejmie. W pakcie napisano, że MPiPS wspólnie z autorami projektu obywatelskiego pracuje nad nową ustawą, która uporządkuje ten problem i wprowadzi mechanizmy pozwalające skuteczniej egzekwować długi alimentacyjne.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)