Pociski rakietowe
Wystarczy rzut oka na irańskie arsenały, by zauważyć, że Teheran wyraźnie stawia na pociski balistyczne, które jak mało która broń na świecie, są projekcją potęgi. Programy rozwojowe są owiane tajemnicą, a istnienie kolejnych generacji pocisków (jak w przypadku Shahab-6), często bywa kwestionowane.
Do najnowocześniejszych osiągnięć irańskich konstruktorów należy "rodzina" pocisków Sejjil o zasięgu 2000-2500 km. Według niepotwierdzonych danych Iran pracuje już nad trzecią odsłoną tego pocisku, który miałby wejść do służby w 2017 roku. Inżynierowie pracują nad poprawą celności manewrowości, co w praktyce ma się przełożyć na trudniejsze przechwytywanie przez systemy obronne przeciwnika.
Zasięg rakiet Sejjil jest wystarczający, by razić Izrael, Arabię Saudyjską lub kraje Europy Środkowowschodniej. Spekuluje się, że pociski Sejjil mogłyby zostać potencjalnie przystosowane do przenoszenia głowic atomowych.
Na zdjęciu: pocisk rakietowy średniego zasięgu Sejjil na paradzie w 2012 roku.