Silne trzęsienie ziemi na południe od elektrowni Fukushima

Trzęsienie ziemi o sile 6,1 stopni w skali Richtera nawiedziło prefekturę Ibaraki (na południe od uszkodzonej elektrowni atomowej Fukushima) i okolice - podała agencja Kyodo.

Obraz
Źródło zdjęć: © AP | Shizuo Kambayashi

Jak podała japońska telewizja NHK, trzęsienie nie spowodowało szkód. Od niszczycielskiego kataklizmu, który miało miejsce w Japonii w ubiegły piątek, kraj ten odczuł szereg wstrząsów wtórnych.

Do trzęsienia ziemi doszło o godz. 18.56 czasu lokalnego (10.56 czasu polskiego). Epicentrum znajdowało się w północnej części prefektury Ibaraki, na głębokości 20 km - poinformowała Japońska Agencja Meteorologiczna.

Agencja ostrzegła, że wstrząsy mogą spowodować "niewielkie zmiany" poziomu wody w morzu, ale zapewniła, że nie dojdzie do tsunami.

Władze prefektury podały, że nie doszło uszkodzeń w żadnej z elektrowni nuklearnych prowincji.

Trzęsienie - którego siłę służba geologiczna USA (USGS) oceniła na nieco mniej, bo 5,9 - było odczuwalne także w Tokio.

Japońska policja poinformowała w sobotę, że liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi i tsunami z 11 marca wzrosła do 7197. Blisko 11 tys. osób uznanych jest za zaginione. Inżynierowie wciąż walczą o ustabilizowanie sytuacji w elektrowni atomowej Fukushima I.

Rosną obawy, że liczba ofiar śmiertelnych znacznie przekroczy 10 tys. mieszkańców. Swoich bliskich za pośrednictwem internetu, m.in. serwisu Twitter, szukają w Japonii tysiące ludzi.

W Fukushimie, gdzie trzęsienie uszkodziło elektrownię atomową trwa wyścig z czasem. Inżynierowie starają się przywrócić działanie systemu chłodzącego uszkodzone reaktory atomowe. Alternatywą jest całkowite wyłączenie elektrowni, zasypanie jej piaskiem i zalanie betonem, by radioaktywne substancje nie wydostawały się na zewnątrz. Takie rozwiązanie zastosowano po katastrofie elektrowni w Czarnobylu w 1986 roku.

W zwalczaniu skutków trzęsienia ziemi w Japonii udział bierze 100 tysięcy członków sił zbrojnych. Pomimo ofert pomocy składanych przez kolejne rządy i organizacje, do Japonii nie przybywają pracownicy, którzy mieliby wspomóc ofiary kataklizmu.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Polska zwołuje nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ
Polska zwołuje nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ
Tusk zwrócił się do żołnierzy. "To nie były pokazy ani manewry"
Tusk zwrócił się do żołnierzy. "To nie były pokazy ani manewry"
Simion zabrał głos ws. dronów nad Polską. "Nie może być to tolerowane"
Simion zabrał głos ws. dronów nad Polską. "Nie może być to tolerowane"
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim
Kirk zmarł po postrzeleniu. Politycy i ludzie mediów z kondolencjami
Kirk zmarł po postrzeleniu. Politycy i ludzie mediów z kondolencjami
Kreml brnie dalej. Kuriozalne oświadczenie Moskwy po ataku
Kreml brnie dalej. Kuriozalne oświadczenie Moskwy po ataku
Silny wiatr, ulewy, burze. Alerty w wielu częściach kraju
Silny wiatr, ulewy, burze. Alerty w wielu częściach kraju
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Premier ostrzega. "Wymierzone wprost w bezpieczeństwo"
Premier ostrzega. "Wymierzone wprost w bezpieczeństwo"
Izraelskie naloty na Jemen. 35 ofiar
Izraelskie naloty na Jemen. 35 ofiar
Działo się w nocy. Trump reaguje na zabójstwo prawicowego aktywisty
Działo się w nocy. Trump reaguje na zabójstwo prawicowego aktywisty
Izrael dopuszcza się ludobójstwa? Polacy nie mają wątpliwości
Izrael dopuszcza się ludobójstwa? Polacy nie mają wątpliwości