Siła była ogromna. Zerwało im hełmy z głów

Strażacy, którzy ucierpieli w wyniku wybuchu w kamienicy na ulicy Kraszewskiego w Poznaniu, mają głównie poparzenia pierwszego i drugiego stopnia na twarzy i rękach, a także potłuczenia - poinformował wiceszef MSWiA Wiesław Leśniakiewicz. Dodał, że siła eksplozji była tak duża, że strażacy znajdujący się na zewnątrz uderzali o samochody i inne obiekty.

Tragedia w Poznaniu. Przerażające relacjeTragedia w Poznaniu. Przerażające relacje
Źródło zdjęć: © Twitter
oprac.  KBŃ

W niedzielny wieczór wiceszef MSWiA Wiesław Szczepański poinformował, że po wybuchu w kamienicy czterech strażaków wciąż przebywa w poznańskich szpitalach, natomiast dwóch innych zostało przetransportowanych do Siemianowic Śląskich, aby tam zajęto się ich oparzeniami.

Wiceszef MSWiA Wiesław Leśniakiewicz, który odwiedził poszkodowanych w szpitalach, powiedział, że decyzja o przetransportowaniu dwóch strażaków do Siemianowic Śląskich Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym była wynikiem porozumienia lekarzy i wiceministra Szczepańskiego.

- Ci dwaj strażacy wczoraj wieczorem znaleźli się w szpitalu w Siemianowicach Śląskich. Pozostali są dobrze zaopatrywani na miejscu, w szpitalach w Poznaniu. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - przekazał Leśniakiewicz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Incydent na granicy. Migranci nie przewidzieli jednego

Zapytany o stan zdrowia poszkodowanych strażaków, wiceszef MSWiA poinformował, że mają oni głównie poparzenia pierwszego i drugiego stopnia na twarzy i rękach. - Część poszkodowanych strażaków znajdowała się poza budynkiem, stąd poparzenia twarzy, bowiem ci, którzy byli na zewnątrz, oczywiście nie mieli aparatów powietrznych - mówił.

Hełmy zrywało z głów

Wiceminister dodał, że niektórzy strażacy doznali potłuczeń. - Siła wybuchu była na tyle duża, że uderzali w samochody i inne obiekty, zrywało im hełmy z głów. Taką informację dostałem od chłopaków, którzy byli na miejscu - powiedział Leśniakiewicz.

Wiceszef MSWiA podkreślił, że przyczyna wybuchu jest wciąż nieznana. Dochodzenie w tej sprawie prowadzą policja oraz biegli z zakresu pożarnictwa, którzy przeprowadzą oględziny w trakcie prac rozbiórkowych budynku.

- Wiemy na pewno, że był wybuch i to dużej mocy, co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Siła oddziaływania tego wybuchu była na tyle duża, że uszkodzone zostały witryny sąsiednich budynków z drugiej stron. Powybijane są szyby, uszkodzone zostały również samochody, które były zaparkowane w pobliżu - mówił wiceszef MSWiA.

Chcieli nagrać pożar

Leśniakiewicz poinformował również, że jeden ze strażaków, będący na zewnątrz budynku, zauważył osoby, które zbliżały się do budynku i zaczęły nagrywać zdarzenie. Odsunął ich od budynku tuż przed eksplozją. - Dlatego przestrzegamy, żeby nie zbliżać się do stref ograniczonych przez straż pożarną i policję - zaapelował.

Do wybuchu i pożaru kamienicy przy ul. Kraszewskiego doszło w nocy z soboty na niedzielę. W wyniku zdarzenia ucierpiało 11 strażaków, z czego dwaj byli poszukiwani. W niedzielę premier Donald Tusk poinformował, że dwaj poszukiwani strażacy zginęli. Do szpitala trafiły także trzy osoby postronne, które odniosły obrażenia.

Strażacy pracowali na miejscu przez całą noc. W poniedziałek rano oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu, ogn. Marcin Tecław, powiedział PAP, że na miejscu działały jeszcze dwa zastępy straży pożarnej.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
NABU w domu Jermaka. Przeszukanie u prawej ręki Zełenskiego
NABU w domu Jermaka. Przeszukanie u prawej ręki Zełenskiego
Poruszające nagranie z Waszyngtonu. Przetransportowali ciało 20-latki
Poruszające nagranie z Waszyngtonu. Przetransportowali ciało 20-latki
Święto Dziękczynienia u Trumpa. Całkowicie wstrzyma migracje z "Trzeciego Świata"
Święto Dziękczynienia u Trumpa. Całkowicie wstrzyma migracje z "Trzeciego Świata"
Orban jedzie do Moskwy. Spotka się z Putinem
Orban jedzie do Moskwy. Spotka się z Putinem
Poranek Wirtualnej Polski. Gościem programu jest Krzysztof Szczucki
Poranek Wirtualnej Polski. Gościem programu jest Krzysztof Szczucki
Rosja wyprzedaje złoto, by ratować rubla. Rezerwy topnieją
Rosja wyprzedaje złoto, by ratować rubla. Rezerwy topnieją
Łukaszenka żali się na Zełenskiego. "Czym mu tak dopiekłem?"
Łukaszenka żali się na Zełenskiego. "Czym mu tak dopiekłem?"
Poważny wypadek w kopalni. Zawalił się olbrzymi zbiornik na węgiel
Poważny wypadek w kopalni. Zawalił się olbrzymi zbiornik na węgiel
Gęste mgły i gołoledź. Piątek przyniesie bardzo niebezpieczną pogodę
Gęste mgły i gołoledź. Piątek przyniesie bardzo niebezpieczną pogodę
"Nikt nie rozumie". Siemoniak zwrócił się do prezydenta
"Nikt nie rozumie". Siemoniak zwrócił się do prezydenta
Kolejne ofiary w Hongkongu. Aresztowano trzech podejrzanych
Kolejne ofiary w Hongkongu. Aresztowano trzech podejrzanych
Działo się w nocy. USA zweryfikują wizy i zielone karty
Działo się w nocy. USA zweryfikują wizy i zielone karty