Sikorski rozmawiał z szefem OBWE o porwanych w Słowiańsku
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski rozmawiał we wtorek z tymczasowym przewodniczącym OBWE Didierem Burkhalterem o działaniach na rzecz uwolnienia inspektorów wojskowych OBWE - w tym Polaka - porwanych przez prorosyjskich separatystów w ukraińskim Słowiańsku.
29.04.2014 | aktual.: 29.04.2014 18:48
O rozmowie Radosława Sikorskiego z Didierem Burkhalterem poinformowało MSZ. Jak czytamy w komunikacie, przewodniczący poinformował polskiego ministra o "intensywnych działaniach" podejmowanych obecnie przez Szwajcarię oraz OBWE na rzecz uwolnienia siedmiu inspektorów wojskowych OBWE.
"Działania te polegają na zabiegach dyplomatycznych, w tym także z udziałem profesjonalnych negocjatorów. Prezydent Burkhalter zapewnił, że będzie nadal podejmował intensywne działania na rzecz bezwarunkowego i natychmiastowego uwolnienia inspektorów OBWE w ścisłym kontakcie z państwami, których obywatele są wśród zatrzymanych" - czytamy w komunikacie.
Uprowadzeni w piątek w Słowiańsku na wschodzie Ukrainy obserwatorzy wojskowi z państw OBWE w dalszym ciągu są przetrzymywani przez prorosyjskich separatystów. Grupa składała się z siedmiu wojskowych - trzech Niemców, Polaka, Czecha, Szweda, Duńczyka - niemieckiego tłumacza oraz pięciu ukraińskich oficerów. Szweda uwolniono ze względów zdrowotnych.
MSZ podało, że w trakcie rozmowy Sikorskiego z Burkhalterem potwierdzono, że "stan fizyczny i psychiczny przetrzymywanych inspektorów, w tym obywatela RP, jest dobry, o czym pracownicy OBWE mogli się przekonać na własne oczy". Pracownicy OBWE mieli także możliwość odbycia krótkiej rozmowy z uprowadzonymi - poinformował resort spraw zagranicznych.
Sikorski i Burkhalter podkreślili, że będą koordynować działania i wymieniać się informacjami aż do pozytywnego załatwienia sprawy uwolnienia inspektorów wojskowych OBWE.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) ocenia, że w opanowanym przez prorosyjskich separatystów Słowiańsku, na wschodzie kraju, przetrzymywanych jest ok. 40 porwanych przez nich osób. W tym gronie są międzynarodowi obserwatorzy wojskowi.
- Według naszych danych w Słowiańsku przetrzymywanych jest około 40 jeńców - poinformowała w poniedziałek rzeczniczka SBU Maryna Ostapenko. Jak podała, porywacze nie wysunęli dotychczas żadnych żądań, związanych z ewentualną wymianą owych "jeńców". Natychmiastowego uwolnienia uprowadzonych w Słowiańsku zażądał w poniedziałek sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun.