"Ciekawe, (...) czy walka o suwerenność potrzebna jest im tylko do rozwalania Unii Europejskiej" - dodał szef MSZ na platformie X.
Wpis Sikorskiego jest reakcją na kontrowersyjne plany prezydenta elekta USA. Trump planuje powiększenie USA o Grenlandię, Kanał Panamski i Kanadę. W mediach społecznościowych opublikował nawet nową mapę.
Donald Trump, pod koniec grudnia wyznaczając na ambasadora w Kopenhadze wspólnika Elona Muska, miliardera Kena Howery'ego, podkreślił, że "posiadanie i kontrola nad Grenlandią jest absolutną koniecznością". "Dla celów bezpieczeństwa narodowego i wolności na całym świecie" - ocenił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bałtyk jest zagrożony? Gen. Polko: zdecydowanie tak
- Mogę to powiedzieć, potrzebujemy ich dla bezpieczeństwa ekonomicznego - mówił dziennikarzom przyszły prezydent USA. - Nie zamierzam zobowiązywać się do tego (rezygnacji z działań zbrojnych). Może się okazać, że trzeba będzie coś zrobić - dodał.
Amerykanista Andrzej Kohut w rozmowie z WP wyjaśniał, że Trump, jeszcze przed objęciem urzędu, często stosuje "bombastyczne wypowiedzi jako strategię negocjacyjną". Ekspert jasno wskazał, że Trump nie ma realnych planów aneksji Kanady, ale jego sugestie mogą być próbą wpływania na przyszłe relacje handlowe i bezpieczeństwo granicy z Kanadą. Takie wypowiedzi stają się elementem politycznej gry.
Źródło: X, WP Wiadomości
