Sikorski: liczę, że teraz prezydent podpisze Traktat
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski ocenił, że decyzja Irlandczyków, którzy w referendum opowiedzieli się za przyjęciem Traktatu z Lizbony to dobra wiadomość dla Europy. Dodał, że liczy teraz na prezydenta Lecha Kaczyńskiego, iż w najbliższych dniach złoży swój podpis pod Traktatem.
03.10.2009 | aktual.: 03.10.2009 17:54
- Europa potrzebuje bardziej skoordynowanej i skutecznej polityki zagranicznej, a więc chociażby ustanowienie wysokiego przedstawiciela do spraw polityki zagranicznej - mówił Sikorski.
Zaznaczył, że Unia Europejska jest największą gospodarką świata i jej interesy gospodarcze jak i polityczne muszą być skutecznie realizowane. - Traktat Lizboński jest sposobem na wypełnienie tej potrzeby - mówił.
Sikorski podkreślił, że jeśli Traktat zostanie ratyfikowany przez Polskę i Czechy to w nadchodzących tygodniach Unię będą czekały ważne rozstrzygnięcia np. co do obsadzenia stanowiska ministra spraw zagranicznych UE. - Zależałoby mi, aby to byli ludzie z charakterem, cechami przywódczymi, tak by twarzą Europy byli politycy z których będziemy dumni i którzy będą nas godnie i skutecznie reprezentować - zaznaczył.
Przyznał, że nie potrafi odgadnąć co wpłynęło na Irlandczyków, że za drugim razem zagłosowali za Traktatem, ale - jak dodał - cieszy się z tej decyzji, bo dokument "ma więcej plusów dodatnich niż ujemnych".