Siewiersk i Bachmut na celowniku Rosjan. "Realizują operacje ofensywne"

Siły rosyjskie obecnie wydają się zdolne do jednoczesnego prowadzenia tylko dwóch większych operacji ofensywnych w Ukrainie: na Siewiersk i na Bachmut – ocenił w najnowszym raporcie amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW).

Siewiersk i Bachmut na celowniku Rosjan. "Realizują operacje ofensywne"
Siewiersk i Bachmut na celowniku Rosjan. "Realizują operacje ofensywne"
Źródło zdjęć: © PAP | SERGEI ILNITSKY
Mateusz Czmiel

Amerykański think-tank podkreśla, że ofensywa na Siewiersk jest prowadzona od strony Werchniokamjanki i Biłohoriwki, zaś na Bachmut od strony Nowołuhanskiego oraz Wuhłehirskiej Elektrowni Cieplnej.

"Są zdolni tylko do dwóch operacji"

"Siły rosyjskie zaangażowały wystarczające zasoby, by prowadzić niemal codzienne szturmy naziemne i zajmować terytoria na tych dwóch kierunkach, ale nie są w stanie utrzymać podobnego tempa operacyjnego ani uzyskać podobnych zdobyczy terytorialnych w innych rejonach Ukrainy. Z tego względu rosyjska ofensywa zapewne osiągnie kulminację przed zdobyciem innych większych terenów miejskich" – czytamy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

ISW pisze, że siły ukraińskie zaatakowały w środę most Antonowski pod Chersoniem na południu kraju po raz trzeci w ciągu 10 dni i prawdopodobnie nie nadaje się on już do użytku.

Władze "importują Rosjan"

Instytut podkreśla, że z powodu braku chętnych kolaborantów z Ukrainy rosyjskie władze okupacyjne "importują Rosjan" do pracy na terenach okupowanych, zaś okupacyjne władze Mariupola nad Morzem Azowskim w dalszym ciągu wstrzymują pomoc humanitarną, by zmusić cywilów do współpracy.

W raporcie napisano też, że Republika Mari El w Rosji wysłała już dwa bataliony ochotników na szkolenie i formuje trzeci w celu wysłania go na Ukrainę. (PAP)

Przeczytaj także:

Źródło artykułu:PAP
wojna w Ukrainierosjanieszturm
Wybrane dla Ciebie