Siedlce. Zarzuty dla Dejana S. za ugodzenie nożem Wojciecha Kudelskiego

- Dzisiaj pan Wojciech Kudelski zeznał, że Dejan S. nie był mu znany – powiedziała Krystyna Gołąbek, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Siedlcach. I przyznała, że były prezydent Siedlec "go rozpoznał" jako osobę, która go zaatakowała.

W mieszkaniu mężczyzny znaleziono również nóż, którym najprawdopodobniej ugodzono samorządowca.

- Dejan S. jest podejrzany o to, że wczoraj, działając w bezpośrednim zamiarze pozbawienia życia pana Kudelskiego, zadał mu z bardzo dużą siłą cios nożem w okolice nadbrzusza po stronie lewej, powodując ranę o głębokości około 15 cm, co z uwagi na konsekwencję zranienia stanowiło ciężki uszczerbek na zdrowiu pokrzywdzonego i chorobę realnie zagrażające jego życiu - dodała Gołąbek.

Potwierdzono również, że Dejan S. leczył się psychicznie. Prokuratura będzie wnioskować o areszt tymczasowy dla mężczyzny.

Przed godz. 14 zakończono przesłuchanie Wojciecha Kudelskiego. Były prezydent Siedlec został zoperowany po ataku i prokurator rozmawiał z nim w szpitalu. - Przesłuchanie było rzeczowe, świadek odpowiedział na wszystkie pytania - powiedział prok. Kamil Żmudziński z Prokuratury Okręgowej w Siedlcach.

Były prezydent Siedlec, a obecnie radny sejmiku wojewódzkiego Wojciech Kudelski został zaatakowany w poniedziałek przed godz. 8. Samorządowiec wracał z porannej mszy w kościele św. Stanisława. Podszedł do niego nieznany mu mężczyzna i zadał mu kilka ciosów nożem.

Kudelski trafił do szpitala i przeszedł operację. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Dejan Apastasi S. nie zgadzał się z decyzją dotyczącą kamienicy, którą wydał były prezydent Siedlec.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl