"Siadaj, pajacu!" w Sejmie. Adam Bielan komentuje
"Siadaj, pajacu!" - powiedział do posła KO Sławomira Nitrasa wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS) tuż po zakończeniu debaty nad wnioskiem o wotum nieufności dla wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego. Co na to europoseł PiS Adam Bielan? - Przede wszystkim wolałbym nie widzieć tych okrzyków, które spowodowały takie określenia pana marszałka Terleckiego. Wystarczy otworzyć to posiedzenie. To są okrzyki skierowane pod adresem mówcy tylko po to, by go wytrącić z równowagi, żeby go sprowokować - komentował w programie "Tłit". - Jeśli ktoś pełni mandat posła i, jak wielu polityków opozycji, skupia się tylko na tym, żeby przyjść na taką debatę i krzyczeć jak jakiś urwis szkolny, używając wulgarnych słów, obrażając mówcę, to minął się z powołaniem, nie powinien pełnić takich funkcji, nie powinien być w polityce - kontynuował. - Gdyby w PE pan Nitras albo ktoś inny tak się zachowywał, zostałby natychmiast wyniesiony przez ochronę - podsumował Bielan.