Seria morderstw i gwałtów na Cyprze. Minister podał się do dymisji

Minister Ionas Nicolaou wyjaśnił w czwartek, że podaje się do dymisji, bo to dla niego kwestia "sumienia i zasad". Zaznaczył jednak, że osobiście nie ponosi odpowiedzialności za to, iż policja początkowo nie zajęła się sprawą zaginionych ofiar - donosi tvn24.pl.

Pod koniec kwietnia na dnie zbiornika wodnego koło Nikozji policja znalazła ludzkie szczątki. Okazało się, że to jedna z siedmiu ofiar greckiego żołnierza, który zabijał na Cyprze cudzoziemki poznane przez internet. Wszystkie jego ofiary były ubogimi imigrantkami. Zgłoszono je jako zaginione, ale policja nie podjęła w tych sprawach dochodzeń.

Seryjnym mordercą okazał się 35-letni kapitan cypryjskiej Gwardii Narodowej Nikos Metaxa. Przyznał się do zabójstwa siedmiu kobiet, w tym dwóch dziewczynek w wieku sześciu i ośmiu lat.

Policja wszczęła śledztwo w tej sprawie dopiero 14 kwietnia, kiedy niemiecki turysta, fotografując opuszczoną kopalnię pirytu w Mitsero, zobaczył zwłoki kobiety unoszące się na powierzchni wypełnionego wodą szybu. Ciało należało do 38-letniej obywatelki Filipin Mary Rose Tiburcio. Kobieta, która pracowała na Cyprze jako pomoc domowa, zaginęła w maju 2018 r.

Jej przyjaciółka twierdziła, że w dniu zaginięcia Mary Rose była umówiona z mężczyzną, którego poznała na portalu randkowym. Na spotkanie zabrała ze sobą swoją 6-letnią córkę Sierrę Graze Seucalliuc. Obie zniknęły.

Policja ustaliła, z kim Filipinka miała tego dnia spotkanie. Zatrzymała Nikosa Metaksę, który przyznał się do siedmiu zabójstw popełnionych w latach 2016-2018. Wśród jego ofiar są cztery Filipinki, w tym sześcioletnia Sierra, jedna Nepalka oraz Rumunka Livia Florentina Bunea z ośmioletnią córką Eleną. Z ustaleń policji wynika, że Nikos Metaxa prawdopodobnie zgwałcił także co najmniej dwie inne kobiety z Filipin.

Jak podaje portal Cyprus Mail, dotychczas odnaleziono ciała czterech spośród siedmiu ofiar zabójcy.

Źródło: tvn24.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl