Separatyści nie mają pieniędzy, wypłaty w naturze

Separatyści z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) ostro skrytykowali działania władz Ukrainy odcinające mieszkańców tego tworu od finansowania przez Kijów. Przyznali, że nie mają pieniędzy, i zapowiedzieli, że wypłaty będą częściowo wydawane w naturze. Separatyści ocenili, że Kijów swymi decyzjami łamie Europejską Konwencję Praw Człowieka, lecz wyrazili jednocześnie gotowość do kontynuacji rozmów pokojowych z Mińska. "Alternatywa dla tych rozmów jest jedna: jest to wojna" - oświadczył tzw. premier DRL Ołeksandr Zacharczenko.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Prorosyjscy rebelianci oświadczyli, że w związku z trudnościami finansowymi i kłopotami z zaopatrzeniem zakładają Fundusz Spożywczy, a wobec deficytu środków płatniczych "przewidziano częściowe wprowadzenie naturalnej formy opłaty pracy artykułami spożywczymi pierwszej potrzeby".

Tzw. Rada Ministrów DRL wydała oświadczenie, w którym zapewniła, że gotowa jest na reakcję na kroki ukraińskich władz, izolujące zajęte przez buntowników tereny w Donbasie. Poinformowano m.in. o powołaniu funduszu emerytalnego "republiki" oraz "Poczty Donbasu", zapowiedziano także stworzenie funduszu ubezpieczeń społecznych i biura pośrednictwa pracy.

Separatyści ocenili, że Kijów swymi decyzjami łamie Europejską Konwencję Praw Człowieka, lecz wyrazili jednocześnie gotowość do kontynuacji rozmów pokojowych z Mińska, w których uczestniczyli przedstawiciele Rosji, Ukrainy i Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).

"Alternatywa dla tych rozmów jest jedna: jest to wojna" - czytamy w oświadczeniu podpisanym przez tzw. premiera DRL Ołeksandra Zacharczenkę.

Wcześniej władze DRL zażądały zwołania pilnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ, która miałaby rozpatrzyć wprowadzenie na opanowane przez nich tereny kontyngentu wojsk pokojowych.

W kontyngencie tym miałyby znajdować się wojska rosyjskie, które miałyby kontrolować wypełnianie przez Kijów "zawartych wcześniej porozumień" oraz rozwiązać problemy w sferze humanitarnej i socjalnej.

Apel do ONZ związany był z postępującą izolacją opanowanych przez separatystów terenów. Na początku października premier Arsenij Jaceniuk ogłosił, że nie będą one otrzymywały dotacji z budżetu państwa, a ich mieszkańcy mogą liczyć wyłącznie na pomoc humanitarną. Nie będą tam też realizowane wypłaty socjalne, takie jak emerytury oraz inne świadczenia. Władze Ukrainy zdecydowały też o przerwaniu działalności urzędów i przedsiębiorstw w rejonie operacji antyterrorystycznej przeciwko buntownikom. Personel znajdujących się tam urzędów i przedsiębiorstw ma być ewakuowany, a ich dokumentacja i majątek - wywiezione.

Wśród dalszych zaleceń władze ukraińskie przewidują przerwanie obsługi rachunków bankowych wszystkich podmiotów gospodarczych oraz mieszkańców separatystycznych terenów, a także odcięcie tzw. separatystycznych republik od połączeń kolejowych.

Zobacz również film: tak wygląda lotnisko w Doniecku z powietrza
Wybrane dla Ciebie
Porwane dzieci mają wrócić do Ukrainy. 12 krajów przeciw
Porwane dzieci mają wrócić do Ukrainy. 12 krajów przeciw
20-letni Francuz zmarł w Warszawie. Policja szuka świadków
20-letni Francuz zmarł w Warszawie. Policja szuka świadków
Kiedy uderzy największy mróz? Jest już pierwsza prognoza na ferie
Kiedy uderzy największy mróz? Jest już pierwsza prognoza na ferie
Pogoda w grudniu nie będzie zimowa. Nadchodzi ocieplenie w prognozach
Pogoda w grudniu nie będzie zimowa. Nadchodzi ocieplenie w prognozach
Waszyngton łaja Europę. "Dwa kluczowe przesłania"
Waszyngton łaja Europę. "Dwa kluczowe przesłania"
Ludzie Republiki promują nową platformę. Członek KRRiT złoży wniosek
Ludzie Republiki promują nową platformę. Członek KRRiT złoży wniosek
Poranek Wirtualnej Polski. Prezydent wetuje ustawy. Co dalej?
Poranek Wirtualnej Polski. Prezydent wetuje ustawy. Co dalej?
Wielka akcja wymierzona w pedofilów. Zatrzymano ponad 100 osób
Wielka akcja wymierzona w pedofilów. Zatrzymano ponad 100 osób
Cztery kwestie na stole. Trump będzie musiał podjąć decyzję ws. wojny
Cztery kwestie na stole. Trump będzie musiał podjąć decyzję ws. wojny
Pomysł Tuska nie podoba się Polakom. Większość jest przeciw
Pomysł Tuska nie podoba się Polakom. Większość jest przeciw
Głośna promocja pod lupą. Rzeczniczka Praw Dziecka złożyła skargę
Głośna promocja pod lupą. Rzeczniczka Praw Dziecka złożyła skargę
Trzytonowa bomba spadła na Myrnohrad. Trudna sytuacja Ukraińców
Trzytonowa bomba spadła na Myrnohrad. Trudna sytuacja Ukraińców