Sensacyjne odkrycie w Łomiankach. Policja znalazła kopalnię bitcoinów w fabryce amfetaminy
Nowe fakty ws. fabryki narkotyków znalezionej w podwarszawskich Łomiankach. Ustalono, że za pomocą kilkanastu komputerów łamano hasła do kryptowalut.
19.09.2018 | aktual.: 31.03.2022 11:11
Policyjni antyterroryści weszli na kilka posesji na terenie Warszawy, Józefowa i Łomianek, gdzie zatrzymali siedem osób. Zlikwidowali magazyn, w którym przechowywano środki odurzające. Znaleźli także kilka sztuk broni palnej, kilkaset sztuk amunicji, odznaki policyjne i kamizelki z napisem "Policja".
Przejęto ok. 220 kg marihuany, 48 kg amfetaminy, ok. 90 litrów amfetaminy płynnej, z której można wyprodukować około 400 kg tego narkotyku, 4,5 kg kokainy oraz ponad tonę substancji chemicznych wykorzystywanych w produkcji narkotyków.
Policjanci zlikwidowali też linię produkcyjną amfetaminy, która znajdowała się w piwnicy na terenie warszawskiego Wawra. Był tam metalowy reaktor o pojemności 750 litrów, co świadczy o tym, że produkcja narkotyków odbywała się tam na ogromną skalę.
To jednak nie wszystko. Na terenie Łomianek zabezpieczono sprzęt komputerowy znacznej wartości. Policjanci zajęli się wyjaśnianiem, skąd pochodził i do czego służył zatrzymanym mężczyznom. Jak podaje Radio ZET, okazało się, że odkryte komputery służyły do łamania haseł do kryptowalut.
- To pierwszy przypadek, że przestępcy z narkotyków finansują wyrafinowaną działalność i zajmują się bitcoinami - zaznaczył w rozmowie z Radiem ZET Krzysztof Liedel, ekspert od przestępczości.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Radio ZET