Senatorowie PiS nie wesprą partii Kaczyńskiego? "To się już zdarzało"
Napięcia w Zjednoczonej Prawicy widoczne są niemal na każdym szczeblu współpracy koalicjantów z obozu rządzącego. Tak jest również m.in. w Senacie, gdzie często dochodzi do tzw. wyłomów politycznych ze strony senatorów związanych ze Zjednoczoną Prawicą. Zdarza się to zarówno po stronie ludzi Jarosława Gowina, jak i Zbigniewa Ziobry. Senator Marek Borowski uważa, że do takich sytuacji dochodziło w przeszłości niejednokrotnie i w jego przekonaniu to nadal będzie miało miejsce. - W Senacie w grupie senatorów PiS mamy chyba dwóch czy trzech senatorów, którzy są związani z Solidarną Polską, m.in. senator Jackowski. Mamy też chyba dwóch, którzy związani są z Porozumieniem Gowina. Jedni i drudzy potrafili już głosować trochę inaczej. Głównie np. wstrzymując się wtedy, kiedy grupa senatorów PiS głosowała przeciw. Ale czasami nawet popierali propozycje senackiej większości demokratycznej. Więc to już się zdarzało i to się może jeszcze zdarzać – stwierdził rozmówca Agnieszki Kopacz. Senator Borowski dodał też, że z uwagi na brak większości Prawa i Sprawiedliwości w Senacie nie ma to jednak istotnego znaczenia. - Z tego względu, że PiS nie ma większości w Senacie. Natomiast w Sejmie ma to oczywiście znaczenie dlatego, że te trzy ugrupowania muszą głosować łącznie, żeby projekty PiS przechodziły i tam wyłomy powodują konkretne konsekwencje – uważa gość "Newsroom" WP senator Marek Borowski.
Panie marszałku, gowinowcy się wył… Rozwiń
Transkrypcja: