Sekretarz generalny NATO: Sytuacja wokół Ukrainy płynna i nieprzewidywalna, intencje Rosji niejasne

We wtorek 30 listopada w stolicy Łotwy, rozpoczęło się dwudniowe spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw Sojuszu Północnoatlantyckiego. Omówiono tam m.in. wzrastającą obecność militarną Rosji przy granicy z Ukrainą, działania białoruskiego reżimu, który wykorzystuje migrantów do wywierania presji na Polskę, Łotwę i Litwę oraz kwestię kontroli zbrojeń.

Czytaj także: Dmitrij Miedwiediew ostrzega: sytuacja na granicy polsko-białoruskiej może mieć skutki globalne

- Naszym celem jest powstrzymanie Rosji od dalszych agresywnych działań. Wzywamy Moskwę do przejrzystości, deeskalacji i zmniejszenia napięcia. Jakakolwiek przyszła agresja Rosji wobec Ukrainy będzie miała wysoką cenę i poważne konsekwencje polityczne i ekonomiczne — przekazał Stoltenberg na konferencji prasowej po pierwszym dniu obrad.

Stoltenberg podkreślił, że Sojusz wspiera Ukrainę nie tylko politycznie, ale także praktycznie, poprzez szkolenia wojska, pomoc w budowaniu zdolności obronnych i dostawy sprzętu. Sekretarz generalny przypomniał także, że w środę 1 grudnia ministrowie państw NATO spotkają się również z szefami dyplomacji Ukrainy i Gruzji, Dmytro Kułebą i Dawidem Zalkalianim.

- Członkowie sojuszu dzielą się informacjami i uważnie monitorują sytuację. Musimy być przygotowani także na inny scenariusz; na to, że Rosja po raz kolejny użyje siły i jesteśmy na to przygotowani — podkreślił Stoltenberg.

Sekretarz generalny NATO zaznaczył, że Sojusz kontynuuje swoje dwutorowe podejście do Rosji. Z jednej strony utrzymuje silne środki obrony i odstraszania w obliczu agresywnych działań Moskwy. Z drugiej chce kontynuować dialog, co niestety nie daje efektów, ponieważ Rosja zdecydowała się ostatnio na zamrożenie stosunków dyplomatycznych z NATO.

Działania białoruskiego reżimu zostały określone w Rydze jako "cyniczne i nieludzkie". Sekretarz generalny przekazał, że ministrowie państw NATO podkreślili swoją pełną solidarność z dotkniętymi hybrydową kampanią Mińska krajami członkowskimi, a Sojusz blisko współpracuje z Unią Europejską, by przeciwdziałać tym akcjom.

Czytaj także: Minister obrony Ukrainy: działania Rosji mogą być związane ze spotkaniem Biden-Putin

Źródło: PAP