Sekcja zwłok Barbary Skrzypek. Prokuratura ujawniła przyczynę śmierci
Prokuratura wydała oświadczenie w sprawie wstępnych wyników sekcji zwłok Barbary Skrzypek, przeprowadzonej we wtorek w ramach czynności śledztwa. - Przyczyną zgonu była niewydolność krążenia spowodowana rozległym zawałem tylnej ściany serca, z obecnością skrzepliny i upośledzeniem drożności gałęzi okalającej lewej tętnicy wieńcowej - odczytał prokurator.
Prokuratora zdecydowała o przeprowadzeniu sekcji zwłok zmarłej Barbary Skrzypek. Po przeprowadzonych czynnościach przedstawiono wstępne wyniki sekcji.
- Przyczyną zgonu była niewydolność krążenia spowodowana rozległym zawałem tylnej ściany serca, z obecnością skrzepliny i upośledzeniem drożności gałęzi okalającej lewej tętnicy wieńcowej - odczytał prok. Norbert A. Woliński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w trakcie oświadczenia. - W trakcie sekcji nie stwierdzono obrażeń mechanicznych, które mogły mieć wpływ na zgon - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawa śmierci Skrzypek. Polityk PO o zachowaniu PiS: "Brudna gra"
Jak przekazał prokurator, materiał biologiczny został zabezpieczony do dalszych badań. - Na bieżąco będą podejmowane decyzje co do dalszych czynności tego postępowania. - dodał.
Sekcja zwłok Barbary Skrzypek. Podano przyczynę śmierci
Biorąc pod uwagę wstępne i ograniczone informacje z prokuratury, sytuację można opisać następująco: przyczyną śmierci była niewydolność krążenia, czyli sytuacja, w której serce przestało prawidłowo pompować krew, co prowadzi do zatrzymania pracy organizmu.
Bezpośrednią przyczyną tej niewydolności był rozległy zawał tylnej ściany serca. Oznacza to, że duża część serca przestała być zaopatrywana w krew, co spowodowało jej obumarcie i uniemożliwiło sercu dalszą pracę.
Dodatkowo w tętnicy, która dostarcza krew do tej części serca, znaleziono skrzeplinę, czyli skrzep krwi, który zatkał naczynie i zablokował przepływ krwi. Ta tętnica to jedno z głównych naczyń dostarczających tlen i substancje odżywcze do serca.
Podsumowując: zakrzep zamknął tętnicę, co spowodowało rozległy zawał, a w konsekwencji serce przestało pompować krew, prowadząc do śmierci.
Co musisz wiedzieć o sprawie śmierci Barbary Skrzypek?
1.Przesłuchanie w sprawie spółki Srebrna
Barbara Skrzypek była przesłuchiwana jako świadek w śledztwie dotyczącym planowanej budowy dwóch wieżowców przez spółkę Srebrna, powiązaną z Prawem i Sprawiedliwością. Warszawska prokuratura okręgowa opublikowała protokół przesłuchania Barbary Skrzypek. Zanonimizowany dokument liczy dziewięć stron.
Przesłuchanie odbyło się 12 marca 2025 roku i trwało około czterech godzin. W trakcie przesłuchania obecni byli pełnomocnicy austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera, jednak pełnomocnik Skrzypek nie został dopuszczony do udziału w czynności. Prokuratura twierdzi, że przesłuchanie odbyło się zgodnie z procedurami.
2.Nagła śmierć i reakcje polityczne
Trzy dni po przesłuchaniu, 15 marca 2025 roku, Barbara Skrzypek zmarła nagle w swoim mieszkaniu. Jej śmierć wywołała falę komentarzy wśród polityków Prawa i Sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński oskarżył rząd Donalda Tuska o przyczynienie się do jej śmierci, nazywając ją "ofiarą łotrów" - jednocześnie nie dostarczył dowodów na potwierdzenie tej tezy.
Wielu polityków PiS opublikowało identyczne oświadczenia w mediach społecznościowych - sugerując, że śmierć Skrzypek była wynikiem działań prokuratury.
3. Kontrowersje wokół stanu zdrowia i procedur
Podczas przesłuchania Barbara Skrzypek sygnalizowała problemy zdrowotne, w tym kłopoty ze wzrokiem. Jej pełnomocnik wskazuje w oświadczeniu w tej sprawie na sygnalizowany zły stan zdrowia świadka oraz na fakt, że nie został dopuszczony do udziału w przesłuchaniu.
Prokuratura utrzymuje, że nie było podstaw prawnych do udziału pełnomocnika w tej czynności.
4. Sprawę prowadzi Ewa Wrzosek
Prokurator Ewa Wrzosek przekonuje, że przesłuchanie Barbary Skrzypek odbyło się z zachowaniem wszelkich standardów procesowych. Zaznaczyła, że podczas przesłuchania Skrzypek sygnalizowała jedynie zdenerwowanie oraz problemy ze wzrokiem, które mogły utrudniać jej odczytanie protokołu. Wrzosek zapewniła, że dołożyła wszelkich starań, aby protokół został odczytany i aby Skrzypek miała możliwość wniesienia ewentualnych zastrzeżeń.
W odpowiedzi na zarzuty łączące śmierć Barbary Skrzypek z działaniami prokuratury, Ewa Wrzosek oświadczyła, że osoby sugerujące taki związek mogą ponieść odpowiedzialność karną za pomówienia i groźby.