Sejm ma kłopot z Kaczyńskim - posłowie boją się głosować
Sejm ma kłopoty z wyznaczeniem terminu głosowania nad uchyleniem immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu - ustaliło radio TOK FM. Chodzi o sprawę, w której Roman Giertych oskarżył prezesa PiS o zniesławienie.
Jak wynika z rozmów przeprowadzonych przez reportera radia, posłowie Platformy anonimowo przyznają, że sytuacja jest niezręczna, a wszystko przez zbliżającą się rocznicę katastrofy smoleńskiej.
TOK FM wyjaśnia, że posłowie boją się, iż głosowanie nad odebraniem immunitetu przed 10 kwietnia zostanie okrzyknięte jako prowokacja. Natomiast przesunięcie terminu na okres po rocznicy mogłoby zostać odebrane jako zemsta.
W ubiegłym tygodniu Sejmowa Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich rekomendowała posłom uchylenie immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu, o co wnioskował były wicepremier i były lider LPR Roman Giertych. Jednak wiele wskazuje na to, że przez problemy z wyznaczeniem terminu głosowania sejm zajmie się tą sprawą dopiero w maju.
Sprawa dotyczy wywiadu Giertycha dla "Rzeczpospolitej" z 2010 roku, w którym stwierdził on, że za rządów PiS Kaczyński zbierał "haki" na politycznych rywali. Prezes PiS złożył wtedy pozew, zarzucając Giertychowi kłamstwo. Ten z kolei oskarżył Kaczyńskiego o zniesławienie. Założył sprawę cywilną i wniósł również o sprawę karną. Ta jednak jest zawieszona ze względu na immunitet Kaczyńskiego.
Prezes PiS już wcześniej zapowiedział, że w tej sprawie nie zrezygnuje z immunitetu. W jego ocenie, proces, który mu wytoczył Giertych, jest "chwytem prawniczym".