Hołownia wybuchł śmiechem. "Zaopatrzcie się w popcorn"
Obrady Sejmu X kadencji cieszą się niespotykanym w historii zainteresowaniem. Kanał YouTube Sejmu, na którym prowadzone są transmisję z obrad bije rekordy popularności i przekroczył 100 tys. subskrybentów. - Będzie srebrny przycisk - przyznaje marszałek Szymon Hołownia.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia podczas konferencji prasowej w Sejmie w Warszawie
Posiedzenia Sejmu biją rekordy popularności. Marszałek izby nie kryje z tego powodu satysfakcji. - Raz już byłem w programie, w którym był złoty przycisk. Teraz przyjmować srebrny. No nie wiem - stwierdził Szymon Hołownia podczas konferencji prasowej w Sejmie.
- Ja się przede wszystkim strasznie cieszę i dziękuję ponad 100 tys. nowych subskrybentów, których kanał sejmowy pozyskał, bo to znaczy, że się dzieje to, co powinno się dziać - stwierdził Hołownia.
"Zaopatrzcie się w popcorn"
- Ludzie naprawdę interesują się tym, co zrobili 15 października. Chcą nas z tego rozliczać, chcą na to patrzeć. Od razy zapowiadam: in vitro, ustawa o pielęgniarkach, odwołania członków lex Tusk, powołanie trzech komisji śledczych, ustawa o handlu w niedzielę, powołanie rzecznika praw dziecka. Tego jest mnóstwo. Drodzy państwo, zaopatrzcie się w popcorn solidnie na najbliższy wtorek i środę, bo przypuszczam, że będzie się dużo działo - stwiedził marszałek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ruszył Sejm, komicy mają problem. "Wystarczy pokazać Ziobrę"
Hołownia zapowiedział także, że porozmawia w tej sprawie z CIS. - Ja nie czuje się kompetentny, żeby pisać o ten przycisk. Dla mnie złotym i diamentowym przyciskiem jest to, że jest 126 tys. subskrybentów, a może będziemy w stanie wycisnąć więcej. Demokracja wreszcie schodzi pod strzechy. Tak powinno być. Miejsce, w którym jesteśmy, nie jest muzeum demokracji. To jest miejsce, w którym demokracja ma być żywa - podsumował.
Czym jest srebrny przycisk?
Serwis YouTube stosuje nagrody dla popularnych autorów kanałów. Srebrny przycisk to wyróżnienie przyznawane za osiągnięcie konkretnej liczby fanów - w tym wypadku 100 tys. Sama "statuetka" to pamiątkową tabliczką z charakterystycznym logo i dedykacją dla konkretnego twórcy.
