Sędziowie SN powinni zwrócić odprawy. Nie wiedzą jak
Sędziowie Sądu Najwyższego, przywróceni do orzekania postanowieniem TSUE, nie mają jak zwrócić odpraw za przejście w stan spoczynku. O ich zwrocie mówi znowelizowana ustawa o SN, ale sposób, w jaki mają zostać zwrócone, miał określić resort sprawiedliwości.
Choć od uchwalenia ustawy minęło 6 tygodni, Zbigniew Ziobro i jego urzędnicy wciąż nie wydali odpowiedniego rozporządzenia. Ma ono określić "sposób, tryb, rodzaje i termin zwrotu wypłaconych sędziom świadczeń oraz sposób ustalenia ich wysokości".
Odprawy, które za przejście w stan spoczynku otrzymali sędziowie po 65-roku życia są równe ich półrocznemu wynagrodzeniu. To średnio ok. 150 tys. zł, co w przypadku 22 sędziów daje niebagatelną kwotę 3 milionów 225 tys. zł.
Zwrot bez podstawy prawnej
Jak podkreśla RMF FM, ministerstwo sprawiedliwości zlekceważyło elementarną zasadę techniki legislacyjnej. Jest nią wydanie rozporządzenia uzupełniającego uchwaloną ustawę. Można to zrobić po jej ogłoszeniu, ale zawsze przed dniem jej wejścia w życie.
Tymczasem znowelizowana ustawa obowiązuje od 1 stycznia, a w resort sprawiedliwości dopiero pracuje nad przygotowaniem rozporządzenia. Jeden z sędziów, być może w obawie przed oskarżeniami o niezrealizowanie ustawy i przywłaszczenie pieniędzy, zwrócił już odprawę w całości.
Zobacz także: Jarosław Gowin o projekcie nowelizacji ustawy o SN. Zdradza szczegóły
Masz news, zdjęcie lub filmik? Daj znać przez dziejesie.wp.pl