Sędzia porównał Kaczyńskiego do Hitlera. "Dyscyplinarka" dla Cezarego Skwary została umorzona

Sędziowski sąd dyscyplinarny umorzył postępowanie wobec sędziego Cezarego Skwary. Porównał on Jarosława Kaczyńskiego do Adolfa Hitlera. Sąd Apelacyjny w Lublinie powołał się na "znikomą społeczną szkodliwość" czynu.

Sędzia porównał Kaczyńskiego do Hitlera. "Dyscyplinarka" dla Cezarego Skwary została umorzona
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Turczyk

12.08.2017 11:05

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Sprawa zaczęła się we wrześniu 2016 r. od wypowiedzi posła PiS Marka Suskiego. Powiedział on, że Jarosław Kaczyński nie ożenił się, "bo służył Polsce i nie chciał unieszczęśliwiać jakiejś kobiety, którą by pozostawiał służąc Polsce".

W reakcji sędzia Cezary Skwara z Sądu Okręgowego w Warszawie zamieścił wpis na Twitterze: "Niczym Fuehrer. Też wszystko poświęcił dla narodu. Ein Volk, ein Reich, ein Fuehrer. To nawet nie jest już zabawne".

Pojawił się on na profilu warszawskiego oddziału Stowarzyszenia Sędziów Iustitia. Wpis wzbudził krytykę, został usunięty, a Skwara przeprosił. Zrezygnował również z funkcji członka zarządu warszawskiego oddziału Iustitii.

Znikomy stopień społecznej szkodliwości

"Czyn obwinionego, jakkolwiek zasługujący na całkowitą dezaprobatę i w swej wymowie naganny (...), charakteryzuje się znikomym stopniem społecznej szkodliwości" - napisał SA w uzasadnieniu wyroku. "Sam fakt nagłośnienia sprawy i prowadzenia postępowania dyscyplinarnego stanowił dlań kolosalną dolegliwość" - dodano.

Od wyroku sądu dyscyplinarnego I instancji można się odwołać do Sądu Najwyższego. Prawo takie ma m.in. minister sprawiedliwości, sędziowski rzecznik dyscyplinarny oraz obwiniony sędzia.

Uzasadnienie sądu: sędzia Cezary Skwara interesuje się historią

Umarzając postępowanie SA zaznaczył, że w przypadku porównań w kontekście Adolfa Hitlera "wymagana jest bardzo pogłębiona ostrożność i wstrzemięźliwość".

"Przeciętny obywatel nie dysponuje zaawansowaną wiedzą historyczną na temat doktryny Josepha Goebbelsa - tak jak obwiniony, który podał, że jest pasjonatem historii II wojny światowej, przeczytał wiele książek z tej dziedziny, w tym 'Dzienniki' Josepha Goebbelsa" - głosi uzasadnienie.

"Sędzia Cezary Skwara interesuje się historią, dużo czyta z tej dziedziny. W tym czasie czytał wydane w Polsce 'Dzienniki' Josepha Goebbelsa, który używał identycznych sformułowań, jakie zostały użyte przez posła Marka Suskiego. Było to później wykorzystywane w III Rzeszy do kreowania wizerunku Adolfa Hitlera. Propagowano tezę, że Adolf Hitler nie zawarł związku małżeńskiego, bo wszystko poświęcił dla Rzeszy, bo nie chciał unieszczęśliwiać kobiety, z którą by się związał" - stwierdził SA.

Według niego, użycie tego typu retoryki przez posła Suskiego wydawało się sędziemu Skwarze niedopuszczalne, dlatego zamieścił swój wpis.

Źródło artykułu:PAP
Komentarze (1053)