Sędzia Józef Dolhy: Stanisław Kania członkiem grupy przestępczej, która wprowadziła stan wojenny

Stanisław Kania był członkiem grupy przestępczej, która wprowadziła stan wojenny - twierdzi, w zdaniu odrębnym od wyroku, sędzia Sądu Najwyższego Józef Dolhy. O sprawie pisze "Nasz Dziennik". Pierwszy sekretarz KC PZPR Stanisław Kania - w kwietniu tego roku - został uniewinniony od zarzutu udziału w grupie przestępczej. Śledczy zarzucali Kani, że podpisał dwa dokumenty przygotowujące stan wojenny i przewidujące m.in bezprawne pozbawianie wolności.

Były I sekretarz KC PZPR Stanisław Kania
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Jakubowski

Gazeta przypomina, że odrzucona przez Sąd Najwyższy kasacja została złożona przez IPN, a dotyczyła sprawy uniewinnienia Kani. Z wyrokiem nie zgodził się sędzia Józef Dolhy.

"Zebrany w sprawie materiał dowodowy jednoznacznie wskazuje na udział oskarżonego Stanisława Kani w zorganizowanym związku przestępczym o charakterze zbrojnym, który miał na celu popełnianie przestępstw" - pisze Dolhy w sporządzonym niedawno pisemnym uzasadnieniu wyroku.

"Jeśli oskarżony ma świadomość celu i form działania, sam udział w związku przestępczym jest wystarczający dla przypisania sprawstwa" - wskazuje sędzia.

Kania niewinny?

W kwietniu zapadł wyrok. Sądy wszystkich instancji są zgodne: nie ma wystarczających dowodów na winę Kani. Sędzia Rafał Malarski uzasadnia postanowienie o oddaleniu kasacji pionu śledczego IPN tym, że z wielu wariantów sędziowie musieli wybrać najkorzystniejszy dla oskarżonego.

Stanisław Kania nie krył zadowolenia. Przekonywał, że kilka lat czekał na takie orzeczenie. - Nareszcie finał, nie pozostało nic innego niż Sąd Ostateczny - mówił był pierwszy sekretarz KC PZPR.

Zdecydowanie mniej zadowolony jest pion śledczy IPN, choć prokurator Bogusław Czerwiński do porażki się nie przyznaje. Tłumaczy, że postanowienie nie zapadło jednomyślnie, zatem z punktu widzenia oceny prawnej, nie jest to sprawa jednoznaczna.

Wszystko wskazuje jednak na to, że to ostatni akord sądowy sprawy wprowadzenia stanu wojennego. Wcześniej proces Wojciecha Jaruzelskiego został bowiem zawieszony z powodu jego złego zdrowia. Po śmierci Jaruzelskiego sąd ma umorzyć dotyczące go procesy.

Również z powodu stanu zdrowia, Sąd Apelacyjny zawiesił w minionym roku proces odwoławczy byłego szefa MSW 88-letniego Czesława Kiszczaka, skazanego przez Sąd Okręgowy na dwa lata więzienia w zawieszeniu za udział w tej grupie przestępczej. Sąd Okręgowy uznał, bowiem, że stan wojenny był nielegalny i wprowadzono go niezgodnie nawet z prawem PRL-u. A jego konsekwencją były ofiary śmiertelne.

Wybrane dla Ciebie

Lidl wycofuje partię jabłek. Pilny komunikat dla klientów
Lidl wycofuje partię jabłek. Pilny komunikat dla klientów
Kreml reaguje na śledztwo Francji w sprawie tankowca. "Prowokacyjne działania"
Kreml reaguje na śledztwo Francji w sprawie tankowca. "Prowokacyjne działania"
"Taki falstart". Klęska edukacji zdrowotnej w Małopolsce
"Taki falstart". Klęska edukacji zdrowotnej w Małopolsce
Rodzina otrzymała list straconego przez Niemców Polaka. Pamięć ożywa
Rodzina otrzymała list straconego przez Niemców Polaka. Pamięć ożywa
Trzęsienie ziemi na Cebu. Polskie MSZ wyraża solidarność
Trzęsienie ziemi na Cebu. Polskie MSZ wyraża solidarność
Prof. Dudek ostrzega. "Rozmontowanie" Europy
Prof. Dudek ostrzega. "Rozmontowanie" Europy
Zabójstwo na Nowym Świecie. Jest ostateczna decyzja sądu
Zabójstwo na Nowym Świecie. Jest ostateczna decyzja sądu
Tajemnicza śmierć w Tarnowie. Ciało na klatce schodowej
Tajemnicza śmierć w Tarnowie. Ciało na klatce schodowej
Chaos na M-12. Rosjanie stoją godzinami w kolejkach po paliwo
Chaos na M-12. Rosjanie stoją godzinami w kolejkach po paliwo
Awantura domowa w Tarnowie. Nożem ranił brata i ojca
Awantura domowa w Tarnowie. Nożem ranił brata i ojca
Werdykt Polaków. Wiadomo, komu ufają, a komu nie ufają
Werdykt Polaków. Wiadomo, komu ufają, a komu nie ufają
Niemieccy ministrowie w Warszawie. Sygnał powagi wobec Polski?
Niemieccy ministrowie w Warszawie. Sygnał powagi wobec Polski?