Sędzia Michał Mańkowski z Sądu Rejonowego w Kozienicach opóźnienia w sporządzaniu uzasadnień do wyroków ma od 2017 r. Brak uzasadnień blokuje możliwość składania apelacji, co prowadzi do przedłużania się procesów. Obecnie sędzia zalega z uzasadnieniami aż w 121 sprawach - informuje portal TVN 24.
Jednym z przypadków jest sprawa wdowy, której mąż zginął w wypadku samochodowym. Kobieta i jej córka od kilku lat czekają na prawomocny wyrok dla kierowcy oskarżonego o spowodowanie śmierci. W 2022 r. sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Kozienicach, gdzie przewodniczącym składu został sędzia Mańkowski.
W połowie 2023 r. sędzia wydał wyrok, od którego rodziny zmarłego chciała się odwołać. Pełnomocniczka rodziny wystąpiła o pisemne uzasadnienie wyroku. Mimo upływu półtora roku, dokument ten nie został sporządzony.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wjechał pod samochód. Moment potrącenia rowerzysty
Problem z sędzią mają również prokuratorzy. W przypadku Prokuratury Rejonowej w Kozienicach chodzi o wydanie uzasadnienia aż 37 wyroków. Bez pisemnych uzasadnień prokuratorzy nie mogą odwoływać się od wyroków.
Kolejny problem to akta spraw. W przypadku 21 z nich sędzia Michał Mańkowski nie zwrócił akt do sądu - informuje TVN 24.
- Naganna postawa sędziego w znaczący sposób utrudnia prawidłowe przeprowadzenie postępowań sądowych, wpływa na przewlekłość postępowań - przyznał Krzysztof Jerzy Piaseczny, prezes Sądu Rejonowego w Kozienicach, w rozmowie z TVN 24.
Prezesi sądu w Kozienicach upominali sędziego Mańkowskiego już 23 razy w przeciągu ostatnich sześciu lat. Dwa razy sędzia był już karany przez Sąd Dyscyplinarny przy Sądzie Apelacyjnym w Lublinie. Raz naganą, drugi raz obniżeniem wynagrodzenia na dwa lata.
W tej chwili przed sądem dyscyplinarnym toczą się trzy kolejne sprawy, "ale wydaje się, że skazania i kolejne postępowania dyscyplinarne nie są wobec sędziego Michała Mańkowskiego skuteczne" - przyznaje prezes kozienickiego sądu w rozmowie z TVN 24.
Sprawą zajmuje się już także prokuratura.
Sędzia Michał Mańkowski odmówił komentarza dziennikarce TVN 24.
Źródło: TVN 24