SdPl wzywa prezydenta do działania ws. pobić w Moskwie
Wiceprzewodnicząca SdPl Sylwia Pusz uważa, że
w związku z napiętą sytuacją między Polską a Rosją, spowodowaną
atakami na obywateli polskich w Moskwie, prezydent Aleksander
Kwaśniewski, premier Marek Belka, minister spraw zagranicznych
Adam Rotfeld, jego zastępcy i rzecznik prasowy powinni przerwać
urlopy i zająć się rozwiązywaniem konfliktu.
12.08.2005 15:00
Apelowaliśmy do premiera Belki, żeby 15 sierpnia, w rocznicę "Cudu nad Wisłą", spotkał się i porozmawiał na temat tego konfliktu z przedstawicielami wszystkich klubów parlamentarnych. Pan premier zdecydował się na spotkanie 17 sierpnia. Ja dzisiaj pytam: ile jeszcze pobić potrzeba, żeby panowie przerwali wakacjowanie i zajęli się tą sprawą - oświadczyła podczas konferencji prasowej w Poznaniu Sylwia Pusz.
Według Pusz, w spotkaniu z premierem SdPl będą reprezentować szef partii Marek Borowski i europoseł Dariusz Rosati.
Mamy nadzieję, że to nie będzie spotkanie na zasadzie deklarowania, że zależy nam na dobrosąsiedzkich stosunkach z Rosją - mówiła Pusz.
Dodała, że jej zdaniem potrzebne są szybkie i konkretne działania rządzących, bo wysyłanie listów i not protestacyjnych nie wystarcza.
Aż trudno wyobrazić sobie, że prezydent Putin, który skupia w swoich rękach pełnię władzy, nie potrafi poradzić sobie z porządkiem publicznym na ulicach. Nie wystarczą już oświadczenia pana prezydenta z Juraty, bo takie sprawy załatwia się w trakcie rozmów - mówiła Pusz.
Pusz powiedziała też, że zaostrzające się stosunki między Polską i Rosja nie sprzyjają rozwiązywaniu wielu kwestii spornych między państwami. Według Pusz, kwestiami spornymi między Polską i Rosja są m.in.: rozliczenia po majątku po byłym RWPG i odszkodowania za stacjonowanie w Polsce wojsk radzieckich.
W czwartek prezydent Aleksander Kwaśniewski zaapelował do prezydenta Rosji Władimira Putina o pilne podjęcie przez władze rosyjskie energicznych działań w celu wykrycia i ukarania organizatorów i sprawców napaści na obywateli polskich w Moskwie oraz zapewnienia bezpieczeństwa osobistego obywatelom polskim przebywającym i pracującym na terytorium Rosji. Kwaśniewski zapewnił też, że ze swojej strony czyni wszystko, aby stosunki między Polską i Rosją wróciły do stanu normalności i rozwijały się w duchu dobrosąsiedzkiej współpracy.
W czwartek w Moskwie został pobity dziennikarz "Rzeczpospolitej" Paweł Reszka. W środę pobito tam polskiego dyplomatę, w niedzielę - pracownika technicznego ambasady polskiej, a dzień wcześniej kierowcę ambasady, obywatela rosyjskiego.
Do tych napadów doszło kilka dni po tym, jak w Warszawie zostały napadnięte i okradzione dzieci rosyjskich dyplomatów - trzech Rosjan i Kazach. Polska policja w związku z ta sprawą zatrzymała dwie osoby, którym postawiono zarzut paserstwa; zostały one aresztowane.
