Schwytano gangsterów z tzw. młodego miasta
Policja zatrzymała 12 gangsterów, członków zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, działającej na terenie aglomeracji łódzkiej.
W ręce funkcjonariuszy wpadło kilkanaście sztuk broni krótkiej i długiej, którą posługiwali się bandyci. Skonfiskowano też granaty, maczetę, anaboliki i oprogramowanie komputerowe służące do fałszowania dokumentów.
O zatrzymaniu podejrzanych powiadomiono podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej z udziałem prokuratora krajowego Janusza Kaczmarka i prokuratora apelacyjnego w Łodzi Dariusza Barskiego.
Z ustaleń prokuratury wynika, że gangsterzy mają na swoim koncie m.in. porwania, gwałty, zlecanie zabójstw, wymuszanie haraczy od restauratorów, handel narkotykami i spirytusem na dużą skalę, kradzieże samochodów. Wśród zatrzymanych jest m.in. 36-letni Jacek P., ps. Pieleś.
27-letni Przemysław T., ps. Cygan, 33-letni Tomasz K., "Groszek", 37-letni Dariusz B., ps. Badżi, 48-letni Janusz M., ps. Student oraz strongmani - 31-letni Kamil B. i 28-letni Dominik B. Szef grupy Michał J. w policyjne sidła wpadł rok temu.
Gangsterzy tworzyli tzw. młode miasto, czyli zbrojne podziemie przestępcze, które powstało w Łodzi po rozbiciu "ośmiornicy". Przestępcy mieli kontakty także za granicą. Do obrotu wprowadzili co najmniej 1,5 kg kokainy o wartości pół miliona złotych, 11 kg amfetaminy i 160 litrów odczynnika BMK, z którego można było wyprodukować 50 kilogramów tego narkotyku.
(em)